Stefano Salvatore ma 17 lat. Pewnego dnia dowiaduje się, iż zgodnie z wolą ojca, poślubi swoją znajomą z dzieciństwa, Rosalyn Cartwright. Jest zrozpaczony, ponieważ nie kocha dziewczyny. Niedługo potem w jego rodzinnej posiadłości pojawia się szesnastoletnia Katherine Pierce, sierota, którą ojciec Stefano zaofiarował się przyjąć pod swój dach. Młody chłopak jest oczarowany piękną, elegancką dziewczyną i nie potrafi przestać o niej myśleć. Wkrótce potem zaczynają ze sobą flirtować. Pewnego wieczoru, na przyjęciu wydanym przez ojca w ich posiadłości, dochodzi do tragedii. Młodzieniec odnajduje swą narzeczoną nad sadzawką z rozszarpanym gardłem. Bardzo boleje nad jej śmiercią, lecz obecność Katherine pozwala mu zapomnieć o traumie. Stefano wdaje się z nią w namiętny romans, spędzając odtąd wszystkie noce w jej sypialni. Pewnej nocy, podczas gorących pocałunków Katherine gryzie go w gardło, zatapiając w nim ostre kły. Do chłopaka dociera straszna prawda: jego ukochana jest wampirzycą. Stefano nadal jednak bardzo ją kocha, mimo wszystko wierząc w jej dobroć. Tymczasem jego ojciec wraz z innymi mieszkańcami miasteczka organizuje obławę na wampiry. Czy Katherine wyjdzie z niej cało? Jak zachowa się Stefano? Co wybierze: lojalność wobec ojca czy wobec ukochanej? Myślę, że pierwsza część "Pamiętnika Stefano" zaspokoi oczekiwania większości czytelników będących fanami fantasy, romansu czy horroru. Połączenie miłości i grozy sprawdziło się w przypadku tej powieści doskonale. Nie jest ona tak naiwna i infantylna, jak choćby "Zmierzch". Ukazuje miłość człowieka i wampirzycy taką, jaka ona naprawdę jest: fascynującą, ale i niebezpieczną. Katherine jest tajemnicza, nieprzewidywalna, groźna. Powieść ukazuje wampiry przede wszystkim jako żądne krwi drapieżniki - podstępne, gniewne, potrafiące omamić swą ofiarę, nie odczuwające wyrzutów sumienia, nie opierające się pragnieniu. Tym, co najbardziej mnie urzekło w książce, jest jej XIX-wieczny klimat, dający się wyczuć na każdej stronie. Ponieważ narratorem i jednocześnie głównym bohaterem jest Stefano, pozostałe postacie poznajemy z jego punktu widzenia. Postrzegamy je tak, jak postrzega je młodszy z braci Salvatore. Niewiele więc wiemy o motywach działania, którymi się kierują, nie wiemy, o czym myślą, z jakimi problemami się zmagają, jaki jest ich stosunek do otaczającej rzeczywistości. Dzięki temu obecny jest w powieści element zaskoczenia, bohaterowie dysponują wiedzą, o którą byśmy ich nie podejrzewali lub robią nagle coś zupełnie nieoczekiwanego, czego byśmy się po nich nie spodziewali. Uważam, że jest to pozycja godna polecenia, wciągająca i urzekająca klimatem, który bardzo dobrze oddaje realia epoki. Nie mam jej właściwie nic do zarzucenia i z przyjemnością sięgnę po kolejny tom.
Informacje dodatkowe o Pamiętniki wampirów. Pamiętnik Stefano. Tom 1: Początek:
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2011-07-05
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
97 8-83-241-4006-0
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię:
Lorelei
Sprawdzam ceny dla ciebie ...