Program, część 0,5 stanowi spoiwo między Remedium a Plagą samobójców. I choć wydawało mi się, gdy czytałam część trzecią cyklu, że coś jest nie po kolei, teraz zrozumiałam zastosowanie takiego działania. Chyba nadszedł już czas, kiedy to historia musi zatoczyć pełne koło i zostać opowiedziana do końca.
W tym momencie informuję, że cały cykl Programu jest równie dobry, nie ma przestoi, zapomnijcie o nudzie. Każda część jest dopracowana i klarowna. Nie występuje w tym przypadku trent, że każda kolejna książka jest słabsza. Tutaj wszystkie są świetne i z przyjemnością się je czyta.
Sama Quinlan to osóbka z charakterkiem, do tego empatyczna i wyjątkowa. Dziewczyna posiada niezwykły dar, dzięki któremu może przeistaczać się w przedwcześnie zmarłe nastolatki i przygotować ich rodziny do pogodzenia się z tym strasznym zdarzeniem. Te kilka tygodni jest zbawienne dla każdego klienta. Ale co się stanie, gdy Quinn dowie się, że w swoim, jak dotąd myślała, domu też jest sobowtórem. W dodatku od tak bardzo dawna, że kompletnie nic nie pamięta ze swojego prawdziwego życia? To nie może skończyć się dobrze? Z tej sytuacji wydaje się, że jest jedno wyście. Czas z tym skończyć i zniknąć. Ale najgorszy jest fakt, iż dziewczyna nie wie komu ufać i zdana jest tylko na siebie. Czy da sobie radę?
"Całe moje życie to jedno wielkie kłamstwo. To, za kogo siebie uważałam, było niczym więcej jak tylko zręcznie opowiedzianą historyjkę o dziewczynie, która już od dawna nie żyła. Dowiedziałam się o tym dopiero niedawno i od tamtej pory nie jestem niczego pewna. Kiedy tamta dziewczyna umarła, miałam zastąpić ja tylko na trochę. Tymczasem jednak straciłam własną tożsamość.. Nie pamiętam mojego prawdziwego imienia, nie wiem, jaka była moja prawdziwa rodzina.. I pomyśleć, że wierzyłam, że to ja jestem prawdziwą Quinlan McKee."
Dystopia, do której zalicza się ta historia nie jest moją najmocniejszą strona, ale sądzę, że świetnie wpisuje się w ten gatunek literacki. Zresztą sami oceńcie. Lekkie pióro amerykańskiej pisarki sprawia, że powieść czyta się bardzo szybko i chwilami naprawdę trudno się od niej oderwać. Jestem ciekawa, czy Suzanne Young ma już pomysły na kolejne książki i czy będą utrzymane w podobnym duchu.
Zdecydowanie polecam Program miłośnikom dystopii oraz fantastyki. Uważam, że Epidemia to powieść dla tych z was, którzy znacie wcześniejsze części. Ciężar tej serii jest odpowiedni i znaczący. Tematami przewodnimi są śmierć, żałoba, rozpacz i godzenie się z odejściem bliskich osób. Bardzo dojrzale napisana powieść młodzieżowa, którą z przyjemnością polecam nie tylko młodym czytelnikom. Uważam, że starszym molom książkowym również przypadnie do gustu.
"Wzięłam Deacona za rękę, nasze palce się splotły. Uśmiechnął się, przyciągnął mnie bliżej, nachylił się i delikatnie mnie pocałował, szepcząc przy tym, jak bardzo mnie kocha. A potem zaprowadziłam go do samochodu. Mogliśmy pojechać, dokąd tylko zechcemy. A najlepsze było to, że wcale nie musieliśmy od razu decydować się, gdzie zamieszkamy. Dom jest tam, gdzie ten, którego kochasz - u boku osoby, która kocha cię na zabój. To oaza spokoju w twoim sercu. A ja wreszcie odnalazłam swój dom."
Informacje dodatkowe o Epidemia:
Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 2016-08-18
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
9788372295958
Liczba stron: 414
Tytuł oryginału: The Epidemic
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Andrzej Goździkowski
Dodał/a opinię:
Monika Piotrowska-Wegner
Sprawdzam ceny dla ciebie ...