Stało się. Po długich cichych dniach przeprosiłam się z serią Pretty Little Liars. Ciekawość na temat losów Kłamczuch i A nie pozwoliła mi porzucić serii przed jej zakończeniem.
W tej odsłonie Pretty Little Liars. Rozpalone: Aria, Emily, Spencer i Hanna udają się w szkolny rejs po Karaibach. Ich marzenia o beztroskich i gorących wakacjach pękają niczym bańki mydlane, gdy na pokładzie pojawia się nieproszony gość, a skrzynki odbiorcze ich telefonów zaczynają pękać w szwach od anonimowych wiadomości i szokujących zdjęć. A wrócił i nie zamierza odpuścić. Ma w rękawie nowego asa - dziewczyny przed rejsem zrobiły coś strasznego i niewybaczalnego...
W trakcie czytania dwunastego tomu do głowy przyszła mi ciekawa myśl: coraz mniej współczuję dziewczynom, a coraz bardziej kibicuję A (któremukolwiek A, bo ostatnio się ich namnożyło). Głupota, naiwność i totalna nieostrożność w kontaktach z innymi sprawiają, że wręcz pragnie się, by A ukarało Emily, Hannę, Spencer i Arię. Nie wiem, czy to rzeczywisty zamysł autorki, czy to we mnie obudził się ukryty psychopata. Faktem jest, że nieporadność i bezmyślność dziewczyn nadal irytuje, ale jednocześnie z rozbawieniem obserwuje się ich wpadki i pełne paranoi oczekiwanie na karę. Lekkomyślność głównych bohaterek sprawia, że A nawet nie musi się starać. Wystarczy tylko, że stanie z boku i uważnie obserwuje ich poczynania, od czasu do czasu brudząc sobie ręce. Dziewczyny błyskawicznie łykają przynęty A, podręcznikowo wpadając we wszystkie pułapki, które... same na siebie zastawiają. Kłamczuchy co prawda próbują być przebiegłe, ale przebiegłość w wykonaniu ich małych rozumków zawsze kończy się fiaskiem. Dobrze, że ich serialowe odpowiedniczki wiedzą, jak używać szarych komórek (może nie zawsze, ale...), bo inaczej serial byłby nie do zniesienia.
To już dwunasty tom serii, dlatego nie ma większego sensu się rozpisywać. Sara Shepard konsekwentnie realizuje swoje pisarsko-sadystyczne skłonności, jednocześnie dręcząc czytelników nieujawnioną tożsamością A. Trzeba autorce oddać to, że potrafi zainteresować czytelnika stworzoną przez siebie historią i podtrzymywać tą ciekawość przez dwanaście książek. Jeśli myśleliście, że to już koniec serii Pretty Little Liars, to muszę wam powiedzieć, że ten tasiemiec nie zamierza się skończyć. Przynajmniej nie za szybko. Przed nami jeszcze co najmniej cztery tomy: Crushed, Deadly, Toxic i finał, jak na razie bez tytułu.
Szesnaście tomów, matko jedyna. A ja i tak je przeczytam.
Ciekawe, czy Emily, Aria, Spencer i Hanna zmądrzeją w którymkolwiek z nich.
Informacje dodatkowe o Rozpalone:
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2013-07-03
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
978-83-7515-155-8
Liczba stron: 326
Tytuł oryginału: Burned
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Mateusz Borowski
Dodał/a opinię:
Sprawdzam ceny dla ciebie ...