Kerstin Gier to niemiecka pisarka, która podbiła serca czytelników ,,Trylogią czasu". Wybijająca się wśród romansów paranormalnych, fantastyczna historia przygód Gwen i Gideona zdobyła sobie pokaźną rzeszę fanów, którzy zapewne z niecierpliwością oczekiwali na premierę kolejnej powieści autorstwa ich ukochanej pisarki. Nie należę co prawda do fanklubu Gier, ale również uległam pewnej dozie ekscytacji, kiedy dowiedziałam się, że w czerwcu ukaże się ,,Silver. Pierwsza księga snów".
Bohaterką powieści jest piętnastoletnia Oliwia Silver. Czytelnik poznaje nastolatkę, kiedy ta razem z siostrą i nianią przybywa na londyńskie lotnisko, gdzie oczekuje matka dziewcząt - doktor literatury, która ze względu na pracę bardzo często zmienia miejsce zamieszkania, co wymusza przeprowadzki całej rodziny. Liv i Mia marzą tylko o jednym - o stabilizacji i prawdziwym domu. Nastolatki nie podejrzewają, że już niebawem to życzenie się spełni, choć niekoniecznie wszystko odbędzie się zgodnie z ich planami i założeniami.
Londyn szykuje dla sióstr - a szczególnie dla starszej z nich - wiele niespodzianek, i nie chodzi tylko o kwestie mieszkaniowe. Liv zaczyna miewać niezwykłe sny, w których centralnym punktem stają się zielone drzwi z gałką w kształcie jaszczurki. Dziewczyna śni o czwórce przystojniaków, których poznała w szkole. Rozgrywające się na cmentarzu niepokojące wydarzenia są niczym w porównaniu z tym, co zacznie dziać się po przebudzeniu. Marzenie senne Liv zawsze były niezwykłe, ale jeszcze nigdy nie zdarzyłoby się, żeby obiekt jej snu w świecie rzeczywistym zdawał się znać przebieg wydarzeń, o których śniła! Miłośniczka tajemnic i Sherlocka Holmesa nie spocznie dopóki nie rozwiąże tej jakże intrygującej zagadki. Czyżby Liv śniła wspólny sen razem z czwórką nowo poznanych chłopców, którzy, jak zdążyła zauważyć, wyraźnie ukrywają jakąś tajemnicę?
Kerstin Gier zaprasza swoich czytelników w magiczną podróż z dreszczykiem. Miejscem czytelniczej wycieczki stanie się przede wszystkim tajemniczy, rządzący się na razie niezbyt jasnymi regułami świat snów bohaterów powieści. Gier - patrząc obiektywnie - wyjaśniła sporo, ale czuję, że podobnie jak było to w ,,Trylogii czasu" prawdziwe, wyczerpujące i satysfakcjonujące odpowiedzi otrzymam dopiero w finałowym tomie.
,,Silver. Pierwsza księga snów" okazała się zabawną i intrygującą lekką opowieścią, którą czyta się niezwykle szybko. Dużo w tej książce humoru, sporo uczuć (nie tylko romantycznych). Bohaterowie są dobrze wykreowani. Niestety u Gier kuleje nieco umiejętność budowania napięcia. Znajduje się w powieści kilka scen, które z założenia miały przerażać i wywoływać poczucie niepokoju, jednak mnie niespecjalnie wzruszyły. Pomysł na fabułę miała pisarka fajny i to głównie on przyciągnął mnie do tytułu, który skierowany jest raczej do młodszych nastolatek.
Informacje dodatkowe o Silver: Pierwsza księga snów:
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2016-06-02
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
978-83-8008-185-7
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Silber - Das erste Buch der Träume
Język oryginału: Niemiecki
Tłumaczenie: Agnieszka Hofmann
Dodał/a opinię:
millawia
Sprawdzam ceny dla ciebie ...