Que debemos pasar tiempo juntos. Tom I. Rodział 9

Autor: Pilar
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Wróciłam do jego sali. Leżał sam z dziwnie smutną miną.

                - Co się stało?

                - Nie wrócimy razem do domu.

                - Dzisiaj na pewno nie, ale jak się postarasz to za tydzień, to całkiem możliwe.

                - Za tydzień też nie.

                - Tak. Rozmawiałam z twoim lekarzem.

                - Walerio, Anita powiedziała mi, że myślała, że jestem uczciwym człowiekiem i dlatego mi zaufała. Po tym, co się wydarzyło nie chce mieszkać z bandytą pod jednym dachem. Zresztą nie dziwię się jej.

                - To niemożliwe. Anita nie mogła tego powiedzieć. Porozmawiam z nią.

                - Nie, nie rób tego. Nie jestem dla ciebie dobrym kompanem, wybacz.

                - Pozwól, że kompanów to ja sobie wybiorę, dobrze? – to mówiąc wyszłam z jego sali. Anita siedziała w poczekalni. Nic nie mówiąc usiadłam obok niej.

                - Już ci powiedział?

                - Tak i nie potrafię tego zrozumieć. Anitko to do ciebie zupełnie niepodobne.

                - Zrozum Walerio ten człowiek naraził ciebie na… Ukrywał się u nas, jak przestępca, a ja mam go teraz po tym wszystkim przyjąć pod nasz dach?

                - Nie możemy go teraz zostawić. On nie ma nikogo i potrzebuje pomocy w powrocie do zdrowia.

                - Nie. Niech wyjedzie do sanatorium. Tam będzie miał dobrą opiekę. A nas niech zostawi w spokoju.

                - Rozmawiałam z lekarzem. Powiedział, że przez najbliższy rok nie ma szans na żadną pracę, więc nawet swojej firmy nie poprowadzi. Nie będzie miał, za co opłacić sanatorium.

                - A, w jaki sposób opłaci zakwaterowanie u nas?

                - W takim razie ja pokryje te wydatki.

                - Ty? Jakim prawem Walerio?

                - Takim, że kocham tego mężczyznę i chcę żeby wrócił do zdrowia.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Pilar
Użytkownik - Pilar

O sobie samym: Jestem kim jestem, nie zmienię się, nie chcę, choć już rozumiem dziś coraz więcej, uczę się żyć tak, by dać sobie szczęście, by widząc całe zło tu czuć się bezpiecznie.... Potrafię mieć słabość do ludzi, którzy mnie prawdziwą poznali, pokazali siebie, przy sobie zatrzymali. Potrafię zmienić zwykły czas w tą jedną chwilę, zatrzymać ją, zapomnieć o wszystkim na chwilę. Potrafię wybaczyć, ale nie zapominam...
Ostatnio widziany: 2017-05-21 19:51:23