"O RÓŻY" cz.II

Czasy Wojny nigdy nie były dla Róży, Łatwe...

Róża, pochodziła z Bardzo Biednej Rodziny; żyła w mieście; lecz jej Los nie Pielęgnował...

Hiacynta, była Jej Jedyną Córką i była podobna do Swego Ojca...

Róża , wychowywała się w Rodzinie o Bardzo Pobożych Poglądach i Wierze i Biednej...

Jednak, Róża stała się z czasem gdy dorosła, osobą o bardzo Liberalnych Poglądach; być może dlatego,że miała

Zbyt Mało Wolności...

Ale to nie powinno zbyt ciążyć na Róży, gdyż była tylko Dzieckiem... i żyla w Świecie pełnym Obaw, Troski i

Strachu...

"Nieprzystosowanie społeczne" było jak najbardziej u Niej Widoczne...

"Co to znaczyło...?"- ktoś może się spytać...

Chciała być po prostu Wolna: "wolna od strachu"; "wolna od odrzucenia"... i tego wszystkiego , co w Swoim Życiu

Dzięcięcym Przeszła.

Kiedy pewnego razu, spotkała chłopca w Swoim Wieku, będąc Dzieckiem, była zbyt Nieśmiała i Przestraszona...nie

wiedziała jak nawet się porozumiewać ; tak, by  Nikogo Nie Zranić..

Ten oto chłopiec o imieniu Tomasz, był Bardzo Nieśmiały też, lecz z powodu bycia chłopcem- zachowywał się jednak

bardziej Śmiele niż Róża...

Tomasz ,  w końcu, Pozostał Jej Chłopcem przez parę lat; następnie, stal się Jej Przyjacielem i Miłością...

Tomasz i Róża, to była bardzo Dobrana Para- "Wiedzieli, czego chieli od Życia.."...

Kiedy tak się  spotykali, a Tomasz pochodził też ,z Rodziny Biednej i o Mocnych Konserwatywnych Poglądach, to

czasem Mieli o Czym Mówić- ale to po paru latach Znajomości...

Ich wcześniejsza Znajomość, to głównie.."Jakaś Wymiana Zdań i Nic Więcej"...

I Tak się Spotykali.