SKRZYDŁA

Autor: poetadoctus
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Ostatnio takim często powracającym marzeniem jest   znalezienie osoby będącej  osobą romantyczną ,albowiem sam jestem romantykiem i sądzę, iż odrobina romantyzmu w życiu codziennym będzie ogniwem ułatwiającym  nam życie rodzinne ,a także rozwiązywanie problemów jakie to wspólne życie przyniesie. Ponadto, dobrze było by ,aby  była osobą podobnie jak ja pracującą  naukowo i  pasjonującą się literaturą w szerokim znaczeniu.

W życiu prywatnym natomiast powinna  być osobą lubiącą aktywne życie kulturalno – towarzyskie ,jak również osobą cichą tzn. stroniącą od konfliktów słownych, gdyż  ja sam jestem dość impulsywną osobą - a dwa wulkany – z łatwością mogą rozsadzić „najmniejsze państwo świata” jakim jest szczęśliwy związek dwojga ludzi .                                                                                    

Poza tymi wyżej wymienionymi cechami na koniec pozwolę sobie wymienić kilka przymiotników ,które posłużą za dopełnienie tego idealnego obrazu mojej drugiej połowy . czuła, kochająca, wyrozumiała, akceptującą moje dziwactwo naukowe, szczera .Po prostu  jedyna.  

     Choć zdaje sobie sprawę ,że nie ma ideałów .Sądzę, iż poznanie i  przebywanie z kimś takim  na pewno by mi dodało skrzydeł. Dzięki tym skrzydłom , mógłbym  podnieść się niczym feniks z popiołów . To znaczy być szczęśliwym człowiekiem , mimo moich ograniczeń ruchowych .Może nawet zacząłbym chodzić... 

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
poetadoctus
Użytkownik - poetadoctus

O sobie samym: Urodziłem się 24 kwietnia 1980 roku w Warszawie. W październiku 1987 roku z racji tego, że już po urodzeniu zdiagnozowano u mnie mózgowe porażenie dziecięce, wraz z rodziną wyjechałem do budapeszteńskiego instytutu rehabilitacyjnego Pető, w którym to spędziłem 12 lat mojego życia. W Budapeszcie również rozpocząłem swą edukację w polskiej szkole podstawowej i liceum im. Sándora Petőfiego, gdzie w 1999 roku pomyślnie zdałem maturę. We wrześniu rozpocząłem studia polonistyczne na tamtejszym Uniwersytecie im. Eötvösa Loranda. 28 października tego samego roku udało mi się zadebiutować na arenie poetyckiej tomikiem Pt .: „Na Pustyni” Z powodu, że niekiedy większą przyjemność od przyjemności tworzenia sprawiają mi tłumaczenia w 2001 roku udało mi się przetłumaczyć dziewiętnaście wierszy mojego serdecznego węgierskiego przyjaciela Gabora Molnara, tomik ten nosi tytuł „Samotna miłość.” W lutym 2004 roku ukończyłem pracę nad dwoma tomikami , były to : Głębiny Miłości , oraz Oczekiwanie a w grudniu roku ukończyłem pracę nad tomikiem Pt: „Lirycznie” W lipcu 2005 roku ukończyłem pracę nad cyklem wierszy pt: Egzystencjalny Pamiętnik. (cykl ten składa się z 11 tomów) .Inne tomiki wierszy z roku 2005 to: „marzenia ,pragnienia i fascynacje ”, „pierwszego marca ”, oraz „Strofy Arkadyjskie”, ” kwiat wiśni ”, „między ”, „Miłość z marzeń”, „Płonna Nadzieja ”, „krajobraz po katastrofie”, ”Wiersze bez adresu ”, „Egzystencjalny Pamiętnik XI”, „Sens przyjaźni”, „Oblicza uczuć ” , Egzystencjalny Pamiętnik XII” , „jesienny pan ” . Aktualnie pracuje na tomikami wierszy pod tytułem : „Drobiny szczęścia ” i” Pamiętnik XIII”. Pisze także prozę w 2006 roku ukończyłem prace nad zbiorem opowiadań Pt: „Refleksje nad strumieniem życia”, „Światłocienie ” obecnie pracuje nad trzecim zbiorkiem opowiadań Pt: „Nowy Świt” Jeśli chodzi o moje zawodowe preferencje to moim ulubionym okresem literackim bez względnie jest romantyzm, a moim najbardziej cenionym i zarazem ulubionym poetą jest Adam Mickiewicz. I może, dlatego postanowiłem poddać pod lupę jego twórczość w ramach następującego tematu pracy magisterskie: „Bóg - człowiek –historia – w kręgu myśli religijnej Adama Mickiewicza ” Pracę magisterską obroniłem 11 czerwca 2003 roku. Obecnie kończę doktorat , jego przedmiotem jest Symbolika biblijna w twórczości Adama Mickiewicza, jako wyraz religijności romantycznej.” Poza moimi literackimi pasjami w latach 1999 -2004 prowadziłem w Budapeszcie co miesięczne wykłady o tematyce filozoficzno – teologiczno –literacko – integracyjno –psychologicznej. Kolejną moją pasją są języki obce (sam jak dotąd znam trzy), a są to: węgierski, angielski, oraz włoski. Co zaś do sportu to uwielbiam bilard. Do Polski wróciłem 1 marca 2004 roku
Ostatnio widziany: 2010-12-27 14:07:59