Czytałam "Przeklętą" Igi Wiśniewskiej, która tak średnio mi się spodobała - autorka młoda, dlatego według mnie brak jej jeszcze trochę warsztatu.
Za to polecam z nowszych ksiązek "Grimm city" oraz "Kłamca" Jakuba Ćwieka, warta uwagi jest jeszcze "Dziewczyna z dzielnicy cudów" A. Jadowskiej. Nie wiem, jak to jest z Martą Kisiel i jej "Dożywociem" oraz "Nomen omen", ale też podobno niezłe, no i Martyna Raduchowska - „Szamanka od umarlaków” i „Demon luster”.
Tylko tyle tytułów obiło mi się o uszy, mam nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie :)
Czytałam "Przeklętą" Igi Wiśniewskiej, która tak średnio mi się spodobała - autorka młoda, dlatego według mnie brak jej jeszcze trochę warsztatu. Za to polecam z nowszych ksiązek "Grimm city" oraz "Kłamca" Jakuba Ćwieka, warta uwagi jest jeszcze "Dziewczyna z dzielnicy cudów" A. Jadowskiej. Nie wiem, jak to jest z Martą Kisiel i jej "Dożywociem" oraz "Nomen omen", ale też podobno niezłe, no i Martyna Raduchowska - „Szamanka od umarlaków” i „Demon luster”. Tylko tyle tytułów obiło mi się o uszy, mam nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie :)