Recenzja książki: Ósma wyspa czyli tajemnice Qanarii

Recenzuje: mrowka

Richard A. Antonius pozazdrościł wyraźnie Tolkienowi i postanowił stworzyć książkę (serię książek, bo, jak zapowiada, na sześciuset stronach odkrywanie tajemnic „Ósmej Wyspy” się nie kończy), która zjednoczy czytelników na całym świecie i zapewni im wspólną płaszczyznę porozumienia, wspólne wtajemniczenia i wspólny język.

 

„Ósma Wyspa czyli tajemnice Qanarii” to książka, która ma ambicje, by stać się czymś więcej niż tylko przygodowym czytadłem fantasy dla młodzieży – ale te ambicje miejscami przerastają autora i przekładają się na niepotrzebne próby uprawdopodobnienia świata przedstawionego. Na Ósmej Wyspie, terenie położonym poza rzeczywistością, wybucha wojna domowa. Uprowadzona córka prezydenta, Qasilinda, będzie się starała wymknąć z rąk porywaczy i powrócić do ukochanego ojca. Dla rewolucjonistów z Ósmej wyspy zagrożenie stanowi nastolatek z realnego świata, Marcin Stokropka – ojciec Marcina zaginął bez wieści, najprawdopodobniej na Ósmej Wyspie. Matka zajęta jest odpieraniem zalotów pewnego przedsiębiorcy pogrzebowego, a lawiruje w kierunku przystojnego sąsiada, Amerykanina – Nikodema Clippertona. Cała trójka (Marcin, mama i pan Nikodem) zostanie podstępnie wywieziona do Qanarii, a tam – tam czeka bohaterów sporo walki, sporo ucieczek, sporo survivalu w wersji s-f i całe mnóstwo tajemnic.

 

Mimo naszpikowania historii akcjami mrożącymi krew w żyłach, „Ósma Wyspa” miejscami okazuje się zwyczajnie przegadana. W dodatku Antonius upraszcza kreację świata alternatywnego, sprowadzając absolutnie wszystko do 1) spongożeliny, która zastępuje krajobraz, truciznę, jedzenie i rodzaj choroby, 2) chmuropiany, mającej zróżnicować krajobraz) i 3) kameladonów – olbrzymich, krwiożerczych kameleonów. Całą siłę natomiast poświęca autor na stworzenie języka atlango – najprostszego języka świata, którego zasady przemyca w książce w osobnym rozdziale, sądząc zapewne, że proponuje młodym odbiorcom współczesne esperanto. Być może pomysł ten by chwycił, gdyby Antonius zbudował krainę na miarę Narnii – poruszającą wyobraźnię i żywą. Tymczasem spongożelinowo-chmuropianowa sceneria jest raczej martwa, liczą się (ale też do czasu) wydarzenia, rozgrywające się w ogarniętym buntem kraju.

 

Autor zbyt mocno pcha się w stronę polityki, w osobnych wyodrębnionych kronikach Qanarii analizuje ustrój państwa, przedstawia pomysły na jego rozwój i koncentruje się na tym wszystkim, co mogłoby być ciekawe, gdyby aktualna wizja wyspy urzekała. A ta wizja okazuje się zdumiewająco nijaka – zwłaszcza w zestawieniu z próbami ożywienia kraju (przez prezentowanie języka, historii, odkryć itp.). Bywa twórca czasem dowcipny (sceny z królewną Śnieżką czy przebranym prezydentem) – ale humor od czasu do czasu nie wystarcza, brakuje mi tu iskry, pomysłu innego niż ciągłe pościgi i ucieczki. Qanaria nie wciąga – brakuje jej naturalności i wdzięku, przeważają aspekty techniczne.

 

Antonius skupia się na długich wymianach spostrzeżeń między generałem i jego podwładnymi, wkręca się w relacjonowanie przeżyć konkretnych postaci – ale nie potrafi dokonać udanej syntezy całości, przez co oderwane od siebie scenki z pewnością nie zyskają. Za dużo tu „Ósmej Wyspy”, a za mało fabuły, zbyt schematyczne i upraszczane są elementy świata przedstawionego na rzecz rozwijanego ciągle konfliktu.

 

Za dużo widać chęci zareklamowania języka atlango, żeby mógł on się przyjąć. Nie wiem, czy problem leży w proporcjach czy w samym odbiorze – na pewno Antonius nie tworzy powieści, która zaprasza czytelników do zwiedzenia tajemniczego świata – chyba że ktoś lubi ten typ fabuły rozproszonej i drobiazgowe rozpamiętywanie postaw wykreowanej przestrzeni. Dla mnie – tego wszystkiego było jednak za dużo.

Kup książkę Ósma wyspa czyli tajemnice Qanarii

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Ósma wyspa czyli tajemnice Qanarii
Książka
Inne książki autora
Qanaria. opowieść o 8smej Wyspie - tom 1
Richard A. Antonius0
Okładka ksiązki - Qanaria. opowieść o 8smej Wyspie - tom 1

Qanaria to mityczna Ósma Wyspa na Atlantyku, zanurzająca się co kilkadziesiąt lat w wodach oceanu, na której żyją potomkowie ludu Atlantydy. Wyruszyła...

Miki Mol i Straszne Płaszczydło
Richard A. Antonius0
Okładka ksiązki - Miki Mol i Straszne Płaszczydło

Druga z serii ilustrowanych opowieści o przygodach Miki Mola - zabawnego mola książkowego, który wraz z przyjaciółmi, Mrówkolwem i świetlikiem, mieszka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy