Recenzja książki: Dwa razy

Recenzuje: Justyna Gul

Dwunaste pokolenie Judy

Domy dziecka czy placówki opiekuńcze to miejsca, którym daleko do tworzenia choćby pozorów rodzinnej atmosfery swojskości i poczucia bezpieczeństwa. Trafiają tu dzieci zagubione, po traumatycznych przeżyciach, często nie mające nikogo na świecie. Po latach o swoim pobycie w takiej placówce nie chcą mówić, bądź  nieprzyjemne wspomnienia przybierają formę oskarżeń czy balastu na całe dalsze życie.

David i Daniel, bohaterowie poruszającej (można powiedzieć: autobiograficznej) książki „Dwa razy” Jadelin Mabiala Gangbo, dzielą się swoimi słodko-gorzkimi refleksjami, zabierając nas w podróż do krainy dzieciństwa.

Chłopcy, należący do ruchu rastafari, trafiają do włoskiej placówki opiekuńczej prowadzonej przez siostry zakonne, gdzie ich „inność” dodatkowo utrudnia asymilację z otoczeniem. Tu rozpoczyna się ich nowe życie, przepełnione oczekiwaniem na powrót ojca i wyjście poza mury ośrodka, na wolność. Nasi bohaterowie nie przyjmują do wiadomości, że ojciec został pozbawiony praw opiekuńczych, a oni mają szansę na nowy dom i nowych rodziców. Zainteresowane ich adopcją małżeństwo Livio Tabacchiego i pani Sereny Levratti odchodzi przez chłopców i choć wydawałoby się, że u boku pary mają szansę na rozpoczęcie nowego etapu, ani David, ani Daniel nie wyrażają zgody na adopcję.

Mali przedstawiciele jednego z dwunastu plemion Judy przeżywają swoje wzloty i upadki, a dni szczęścia przeplatają mniejsze i większe tragedie oraz pełne przemocy relacje z innymi wychowankami. Ciągłe bójki o przestrzeń oraz o swoją własność są tu chlebem powszednim, bez nich nie sposób byłoby przetrwać wśród tłumu.

Z opowieści Daniela poznajemy szkołę Giosué Carducciego, bolączki dnia codziennego oraz pierwsze fascynacje i miłości. Jego romantyczną duszę i zamiłowanie do lektury odkrywamy poprzez fascynację „Tajemnicą Oliwii” i to właśnie podczas odpowiedzi przed nauczycielką chłopiec po raz pierwszy czuje w sobie moc. Budzi się w nim – jak mówił niegdyś ojciec – czarne serce, bijąc szybko i pompując dodającą energii krew. Ten impuls, poczucie misji i szybowania w przestworzach, zaowocował po latach przepiękną książką.

W opowieści „Dwa razy” odnajdujemy szereg emocji, celnych uwag i spostrzeżeń, które mógł poczynić tylko bezpośredni uczestnik wydarzeń. Zebranie wspomnień swojego dzieciństwa było marzeniem, które Jadelin Mabiala Gangbo nosił głęboko w sercu, a teraz ten sen spełnił, czarując nas prostym stylem, otwartością i bezpośredniością przekazu. Niczym jeden z wychowanków ośrodka, uciekinier, który na pożegnanie wyrył na szkolnym korytarzu zdanie „Noszę was wszystkich w swoim wnętrzu”, autor zrobił to samo. Czuje się, że opisane w książce postacie, zwłaszcza Agata, znalazły trwałe miejsce w jego sercu, a autor troskliwie pielęgnuje pamięć o nich.

Kup książkę Dwa razy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Dwa razy
Książka
Dwa razy
Gangbo Jadelin Mabiala
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy