Recenzja książki: Ścieżki Avenidów

Recenzuje: Katarzyna Krzan

Po uratowaniu dziewcząt z ostatniej już chyba wyspy opanowanej przez instruktorki, Mori zaczyna wreszcie poważnie myśleć o dorosłości. Zakochuje się we wnuku kapitana statku, którym udało się uciec z wyspy. Agnieszka Grzelak w mistrzowski sposób pokazuje rodzenie się zainteresowania sobą młodych ludzi. Odmalowuje wszystkie odcienie niepewności i nadziei towarzyszących pierwszej miłości. Mori ma sporo wątpliwości – nie wie, czy zwykły chłopak zaakceptuje jej niezwykłe cechy - choćby to, że potrafi widzieć uczucia, nie można więc jej oszukać. Studiujący właśnie Dark ma też inny powód do zazdrości o dziewczynę – Mori nie musi się uczyć, a potrafi wszystko, podczas gdy on musi ślęczeć nad gramatyką martwego języka. To frustrujące. Podczas wspólnej wizyty w bibliotece zostają oboje skuszeni przez fałszywych Avenidów do odbycia wyprawy przez książki. Okazuje się, że to pułapka. Zostają rozdzieleni. Mori trafia do przedziwnego królestwa Xatl, gdzie trawa jest różowa, a liście fioletowe, zaś Dark znajduje schronienie w kraju Avenidów. Oboje nie są pewni swoich uczuć do siebie. Wątpliwości nie pomagają w podjęciu akcji ratunkowej.

 

Ścieżki Avenidów odznaczają najbardziej dynamiczną akcją spośród wszystkich części cyklu Agnieszki Grzelak. Mori musi za wszelką cenę wydostać się z Xatl, zanim zostanie żoną zaborczego księcia Arxta. Tymczasem Dark musi znaleźć jakiś sposób, by przy pomocy Avenidów dostać się do Xatl i uratować dziewczynę. Czy jednak ona będzie go chciała? Czy darzy go podobnymi uczuciami? Czy w ogóle warto angażować się w związek z kimś, dla kogo liczą się przygody i pakowanie się w kolejne tarapaty?

 

Można by się spodziewać, że kolejna część nie będzie już tak przekonująca, że fabuła powoli zacznie się rozsypywać, a pomysły - powtarzać. Autorka coraz wyżej podnosi poprzeczkę, czym wprawia czytelnika w jeszcze większe zdumienie. Fabuła jest spójna, logiczna i dobrze przemyślana. Całość wypada po prostu znakomicie.

 

Każda z części cyklu Agnieszki Grzelak poświęcona jest innej działalności artystycznej. Szklarka malowała na szkle, w drugim tomie jej córka zajmowała się malarstwem, a wszystkie jej dzieła okazywały się doskonałe, trzecia zaś część jest poświęcona książkom. Obdarzane są one tutaj kultem. Gdyby nie one, nic nie byłoby możliwe. Ścieżki Avenidów prowadzą bohaterów pomiędzy kolejnymi fabułami, co samo w sobie już pobudza wyobraźnię. Znakomita kontynuacja bardzo udanego - przynamniej jak dotąd - cyklu.

Kup książkę Ścieżki Avenidów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Ścieżki Avenidów
Książka
Ścieżki Avenidów
Agnieszka Grzelak
Inne książki autora
Matecznik
Agnieszka Grzelak0
Okładka ksiązki - Matecznik

Tu nie ma miejsca na nudę, warto spojrzeć na swoje życie z dystansem i przekonać się jaką może stworzyć niesamowitą fabułę, Matecznik daje taką możliwość...

Tajemnice Skyle
Agnieszka Grzelak0
Okładka ksiązki - Tajemnice Skyle

Po raz kolejny Mori Sedun wkracza w świat pełen tajemnic i niespodzianek. Po niezwykłych wydarzeniach w trakcie Festiwalu Tańca Mori postanawia pozostać...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Dom w Krokusowej Dolinie
Halina Kowalczuk ;
Dom w Krokusowej Dolinie
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Niegasnący żar
Hannah Fielding
Niegasnący żar
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy