Recenzja książki: Domowy survival. Przezorny – Przygotowany – Bezpieczny

Recenzuje: Katarzyna Krzan

Autorzy bloga domowy-survival.pl postanowili zdobyć nowy rynek, kumulując swoją wieloletnią wiedzę i zdobyte w sztuce przetrwania doświadczenie w dosyć grubej, wzbogaconej ilustracjami książce. Zachęcają w niej do przygotowania się na tak zwane „trudne czasy”. Ale czym tak naprawdę są owe „trudne czasy"? Czy wystarczy kryzys na giełdzie? Brak prądu na osiedlu? A może atak terrorystyczny w mieście? Tak naprawdę uzależnieni jesteśmy od stałych dostaw prądu, świeżej wody w kranach i dobrze wyposażonych sklepów. Tymczasem wystarczy drobna usterka w systemie, by nastąpiła katastrofa. Awaria terminala płatniczego uniemożliwi zapłacenie za paliwo na stacji i, nie mając gotówki przy sobie, utkniemy gdzieś w trasie. Brak wody na osiedlu sprawi, że pójdziemy do pracy z nieświeżym oddechem i tłustymi włosami. Brak prądu uniemożliwi połączenie się z Internetem, od którego zdążyliśmy się przecież uzależnić. Nie będzie można podgrzać wody, uruchomić pieca - i tak dalej, i tak dalej. A przecież na takie sytuacje można - i należy - się przygotować.

Ta książka mówi właśnie o tym, jak być przygotowanym na niezaplanowane sytuacje kryzysowe. Miejscami wydaje się nieco absurdalna, gdy autorzy zalecają przechowywanie w domu stu litrów wody na wszelki wypadek, a także posiadanie kilku rodzajów latarek i planów ewakuacji. Z drugiej jednak strony – co zrobisz, Czytelniku, gdy nagle w środku nocy trzeba będzie uciekać z domu, bo obok spadł samolot, ktoś podłożył bombę u sąsiada, wróg stanie u bram miasta, a skażenie radioaktywne osiągnie stan krytyczny? Co zrobisz?

Na to pytanie są gotowi odpowiedzieć o każdej porze dnia i nocy tak zwani prepersi - ludzie, którym niestraszny jest kryzys. Prepersi wręcz go wyglądają, pragnąc wypróbować wreszcie swoje schrony, udające na co dzień ziemianki na warzywa, założyć plecaki z pełnym ekwipunkiem, pozwalającym przetrwać w głuszy aż do przybycia ratunku. Nie panikują na dźwięk alarmu, wszystko mają spakowane, bak - zatankowany, cenne rzeczy - ukryte w bezpiecznym sejfie, a piwnicę wypełnioną słoikami z przetworami. 

Autorzy w kolejnych krokach pokazują sprytne pomysły, jak zaoszczędzić wodę, skąd w ogóle wziąć wodę pitną, gdy nie ma w kranach, jak ogrzać mieszkanie, gdy ogrzewania zabraknie, gdzie przechować żywność i jakie produkty kupić na zapas. Wskazują też, dokąd uciekać na wypadek wojny i co należy wówczas ze sobą zabrać. Nasuwa się tylko refleksja, że przecież gdy zapadały decyzje o tworzeniu w miastach gett, ludzie także myśleli, że dzięki zapasom, dobrej kondycji i odpowiedniej ilości ukrytego złota uda im się przetrwać wojnę. Robienie planów „na wszelki wypadek” uspokaja sumienie i pozwala zasypiać z poczuciem bezpieczeństwa, ale działa chyba tak samo jak kupowanie drogich ubezpieczeń na życie - jakby wyższa kwota miała nas ustrzec przed wypadkiem komunikacyjnym albo zderzeniem z meteorytem.

Książka Domowy survival, choć momentami wydaje się bełkotem bojącego się świata psychola, to uświadamia bardzo smutny fakt – nic nie jest oczywiste i dane raz na zawsze, niczego nie możemy być pewni. Warto więc posiadać bezpieczną skrytkę, wypełnioną zapasami wody i żywności, by nie drżeć przy każdym niepokojącym komunikacie w mediach.

Kup książkę Domowy survival. Przezorny – Przygotowany – Bezpieczny

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Domowy survival. Przezorny – Przygotowany – Bezpieczny
Książka
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy