Są książki, w których szczęśliwe zakończenie jest wręcz obowiązkowe, a jego brak może bardzo negatywnie wpłynąć na odczucia związane z przeczytaniem powieści. "Jedyna" jest jedną z takich książek. Nie zamierzam tu wyjawiać jak skończyła się książka, powiem jedynie, że mnie zakończenie bardzo satysfakcjonuję i cieszę się, że autorka zdecydowała się na taki wybór. Słyszałam różne opinię na temat całej trylogii Kiery Cass, ale moim zdaniem jest ona całkiem dobra, tak naprawdę nie spodziewałam się czegoś lepszego, więc seria w stu procentach spełniła moje oczekiwania. Choć zaczynając czytać "Jedyną" zaczęłam się zastanawiać, czy autorka przypadkiem wszystkiego nie zepsuła. Na szczęście dość dziwny wstęp był tylko celowym zabiegiem, a śmiech Maxona pod koniec drugiego rozdziału, wywołał też uśmiech na mojej twarzy i resztę książki przeczytałam w miarę bez obaw. Ostatnia część trylogii jest zdecydowanie lepsza od drugiej, i w miarę równa pierwszej. Chociaż pierwsza część ma w sobie coś niepowtarzalnego. Dobrze, że "Jedyna" ma w sobie również śmieszne fragmenty i nie jest sztucznie stylizowana na poważną. I nareszcie wyjaśniło się coś co najbardziej mnie interesowało, a mianowicie kwestia buntowników. Ale niestety muszę przyznać, że autorka wybrała chyba najprostsze wyjaśnienie tej sprawy, tzn. takie jak przewidywałam, szkoda, ale i tak niektóre fragmenty troszkę mnie zaskoczyły.
Podsumowując bardzo się cieszę, że przeczytałam tę trylogię i wydaję mi się, że kiedyś zrobię to ponownie. Podobało mi się też występowanie w serii księżniczek, książąt itp., to sprawia, że książki Kiery Cass bardzo się różnią od innych antyutopii z czego jestem bardzo zadowolona. Trzeba przyznać, że zakończenie jest dość przewidywalne, ale na tym polega jego urok.
Informacje dodatkowe o Jedyna:
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2014-09-16
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
9788382661767
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: The One
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Małgorzata Kaczarowska
Dodał/a opinię:
agusia97
Sprawdzam ceny dla ciebie ...