Londyn w czasach Sherlocka Holmesa to jak sam tytuł wskazuje książka opisująca najważniejsze aspekty społeczności Londynu w czasach, kiedy żył najsłynniejszy detektyw na świecie, Sherlock Holmes. Niemniej niech ten tytuł was nie zmyli, ponieważ motywem przewodnim nie jest sama postać detektywa, ale obraz i zmiany zachodzące w Londynie w konkretnym przedziale czasowym.
„Z małych żołędzi wyrastają wysokie dęby”. Str. 183
W książce zostały przedstawione przełomowe wydarzenia, które miały miejsce w erze wiktoriańskiej i edwardiańskiej. O samym panowaniu królowej Wiktorii, a później jej syna króla Edwarda jest jedynie wtrącone i bardzo krótko opisane w początkowym rozdziale. W dalszej części autor skupia się na wydarzeniach, które miały miejsce w mieście, a nie w samym pałacu. Londyn został tutaj przedstawiony, jako miasto postępu. Należy jednak pamiętać, że na zaledwie 288 stronach albumu (w tym są ilustracje i przypisy) nie można znaleźć wszystkich informacji. Napisałabym raczej, że jest wszystko, co najważniejsze, lecz przedstawione w „pigułce”.
Książka podzielona jest na 10 rozdziałów, z których każdy ma kilka podrozdziałów opisujących różne znamienne zdarzenia. Mowa jest o zmianach politycznych, kulturalnych, czy moralnych. Opisane jest pojawienie się nowych wynalazków np. zastąpienie dorożek automobilami; narodziły się „ruchome obrazków”, co dało początek późniejszym filmom. Policja w śledztwach zaczęła wykorzystywać odciski palców. W książce zostały opisane nie tylko wydarzenia, ale też jego mieszkańcy, w tym artyści, czy ważniejsze ulice, powstawanie nowych domów handlowych i rozwój handlu. Wiele ciekawostek i faktów można poznać w tej publikacji, które składają się na bogatą charakterystykę miasta, aczkolwiek zaznaczam, że nie do końca pełną.
Należy również wspomnieć, że album jest starannie wydany i dopracowany. Posiada twardą oprawę, książka wydrukowana jest na papierze kredowym (biały i śliski), a wszystkie kartki są szyte. W publikacji pojawia się bardzo dużo archiwalnych ilustracji i przytoczonych cytatów ważniejszych osobistości, co z pewnością przybliży Londyn na przełomie XIX i XX wieku.
Czego mi zabrakło? Zdecydowanie za mało jest tutaj Sherlocka Holmesa. Zdaję sobie sprawę, że prawie wszystko, co zostało umieszczone w publikacji, jest mocno związane z momentem jego przeprowadzki do Londynu (1887 rok), aczkolwiek sądziłam, że nieco więcej otrzymam ciekawostek z życia słynnego detektywa. Niemniej bardzo pomysłowe było umieszczenie w tytule jego nazwiska, ponieważ potencjalny czytelnik z pewnością nabierze ochoty na tę lekturę. Trzeba przyznać, że większość skusi się na lekturę pt. Londyn w czasach Sherlocka Holmesa, a nie, gdyby brzmiał „Londyn w epoce wiktoriańskiej i edwardiańskiej”. Marketing zadziałał w tym przypadku.
Mimo wszystko jestem zadowolona z lektury, która przybliżyła mi aspekty życia Londynu w epoce wiktoriańskiej i edwardiańskiej. Jest ciekawie napisana, a dzięki pokazanym ilustracjom można lepiej poczuć klimat tamtych czasów. Książkę tak naprawdę można przeczytać w jeden wieczór. Myślę, że warto po nią sięgnąć.
Wydawnictwo: PWN
Data wydania: 2015-11-09
Kategoria: Architektura, kultura, sztuka
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
Magnolia044
Intrygująca opowieść o królu Edwardzie VII, znanym bon vivancie, a przy tym zręcznym dyplomacie, oraz o jego ukochanym kurorcie Marienbadzie, z romansem...
By zwiedzić brytyjską stolicę, trzeba najpierw wiedzieć, gdzie przenocować, dobrze i niedrogo zjeść, ile kosztuje bilet do metra, ile wstęp do muzeum,...