Recenzja książki: Skazaniec. Tom 1 Na pohybel całemu światu!

Recenzuje: alison2

Człowiek u progu dorosłego życia często ma wrażenie, że świat leży u jego stóp. Możliwości wydają się być nieograniczone i tylko od niego zależy, co zdoła osiągnąć. Niestety, zwykle nie zdajemy sobie sprawy z tego, że równie łatwo jest całkowicie się pogrążyć, dosłownie z dnia na dzień przekreślić wszystkie szanse, jake oferuje los. Doskonale wie o tym główny bohater książki Krzysztofa Spadło. Ropuch, bo właśnie taką "ksywę" nosi, zostaje skazany na dożywocie i trafia do wronieckiego więzienia. Nie wiadomo, za co, choć jeśli wierzyć jednemu z innych skazańców, za każdym dożywociem kryje się śmierć... Aby przetrwać, mężczyzna szybko musi opanować panujące w więzieniu reguły. Nie ma taryf ulgowych - kto nie jest wystarczająco pojętny, szybko przekona się o tym, jak podłe może być życie w zakładzie. Naiwni zostaną perfidnie wykorzystani, buntownicy szybko dowiedzą się, gdzie ich miejsce, ewentualne sojusze oparte będą na wzajemnych korzyściach, w więzieniu niczego nie dostaje się za darmo. Co więcej, nie wystarczy siedzieć cicho i trzymać się z dala od kłopotów. Trzeba dobrze poznać psychikę współwięźniów - tak, by umiejętnie nimi kierować lub przynajmniej wyrobić sobie w miarę bezpieczną pozycję. W przeciwnym razie człowiek od razu znajdzie się na przegranej pozycji. I choć więzienie stanowi bardzo specyficzne, zamknięte środowisko, to nawet tutaj wybrzmiewają echa wydarzeń, rozgrywających się w Polsce i na świecie. Nie brakuje zarówno scen smutnych, jak i bardzo zabawnych, zaskakujących zwrotów akcji, wstrząsających zdarzeń. Jakże odmienne, a mimo wszystko w jakiś sposób podobne - codzienne życie...

 
Znakomicie nakreślona atmosfera jednego z najbardziej znanych polskich więzień sprawia, że bardzo łatwo uwierzyć w opisane w książce wydarzenia. Nie brakuje barwnych i niepowtarzalnych postaci. Mamy tutaj osoby, które w więzieniu przeżyły większość swojego życia i doszły do etapu, w którym świat zewnętrzny bardziej je przeraża niż pociąga. Zamiast się buntować lub tęsknić do tego, co pozostało za nimi, uważnie obserwują otoczenie i zwykle są w stanie wyciągnąć właściwe wnioski. Mamy też postaci, które dopiero rozpoczynają życie w niewoli i z niebywałą łatwością pakują się w kłopoty. Nie brakuje kombinatorów, którzy za odpowiednią opłatą będą w stanie zdobyć niemal każdy towar, ludzi, dla których stosowna zapłata jest wystarczającym argumentem, by zdobyć się na każdą podłość. Paradoksalnie, życie w zamknięciu wcale nie musi oznaczać zakończenia kryminalnej działalności. Nie brakuje ludzi, którzy to właśnie w więzieniu stają się groźnymi przestępcami...

Oprócz świetnie nakreślonej atmosfery więzienia, wyrazistych bohaterów, ciekawej, wielowątkowej fabuły, na uwagę zasługuje również historyczne tło książki. Akcja rozpoczyna się na początku lat dwudziestych ubiegłego stulecia. Nawet, jesli więźniowie mają ograniczony dostęp do informacji z zewnątrz, pewne zdarzenia mają wpływ również na ich życie. Choćby wprowadzenie polskiej waluty, która może być pożądanym towarem w nielegalnych, więziennych transakcjach. Nie brakuje i innych "smaczków", wspomnianych jakby mimochodem - choćby informacji na temat pierwszej egzekucji dokonanej za pomocą gazu. Tego typu wzmianki mocno wzbogacają fabułę.

Tego dnia, kiedy zbijałem tę cholerną skrzynię i wyobrażałem sobie, jak miło byłoby posłać aspirantowi Szumskiemu kilka gramów ołowiu pomiędzy oczy, gdzieś daleko stąd rodziła się okrutna ideologia. W tym samym czasie w murach bawarskiego więzienia Landsberg pewien skazaniec, który nazywał się Adolf Hitler, pisał swój szalony, okrutny manifest nienawiści, zatytułowany "Mein Kampf".
Powieść Na pohybel całemu światu! nie sposób jednoznacznie zaklasyfikować do konkretnego gatunku. Czytelnik znajdzie w niej elementy sensacji, dramatu, thillera, a nawet romansu. To sprawia, że trudno przewidzieć, w jakim kierunku rozwinie się akcja, każda kolejna strona może stanowić dużą niespodziankę...
 
Książkę Krzysztofa Spadło, mimo że liczy ponad 400 stron, czyta się naprawdę błyskawicznie. Genialne zakończenie sprawia, że czytelnik nie może doczekać się lektury kolejnego tomu. Oby ten okazał się równie udany, co część pierwsza opowieści Krzysztofa Spadło. 
 

Kup książkę Skazaniec. Tom 1 Na pohybel całemu światu!

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Skazaniec. Tom 1 Na pohybel całemu światu!
Inne książki autora
Skazaniec. Zawsze mnie kochaj
Krzysztof Spadło0
Okładka ksiązki - Skazaniec. Zawsze mnie kochaj

"Dziś sięgam do moich wspomnień z trzech, zupełnie różnych powodów. Pierwszy jest bardzo oczywisty i ma być dowodem na to, że moje świadectwo...

Świat u stóp
Krzysztof Spadło0
Okładka ksiązki - Świat u stóp

Samotność. O tym parszywym uczuciu mógłbym napisać obszerny poemat, mógłbym wyłuskać tysiące słów, ale i tak nie jestem pewien, czy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Herbaciane róże
Beata Agopsowicz ;
Herbaciane róże
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Dom w Krokusowej Dolinie
Halina Kowalczuk ;
Dom w Krokusowej Dolinie
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy