Dzięki portalowi Czytam Pierwszy jest to pierwsza cześć z serii Mister Wright jaka przeczytałam.
Sutton jest młodą, piękną kobieta, mieszkającą we własnym domu i żyjącą z funduszu powierniczego. Jedyna skaza na tym obrazku jest tragiczna śmierć męża i samotne macierzyństwo. Poznajemy ja w pierwsza rocznice po wypadku. Chociaż minął zaledwie rok, ona wie, ze jest gotowa by pójść krok dalej i zacząć na nowo żyć.
'Pozostaniesz częścią mnie, Mavericku. Na dobre zatrzymasz kawałek mojego serca. Nie mogłabym cię nikim zastąpić i nie chcę tego robić. Ale myślę... Myślę, że potrzebuję czegoś więcej. Mam tylko 24lata. Nie mogę na zawsze zatrzymać się w tym punkcie. [...]
-Chcę otworzyć nowe miejsce w sercu. Nosić cię ze sobą i znaleźć sposób, by dalej żyć.'
Nie musi długo szukać. Na jej drodze staje przystojny David, który od roku pracuje w firmie jej rodziny.
Ich związek jest dosyć burzliwy; rozstania i powroty spowodowane niezdecydowaniem Sutton i 'dobrymi radami' otoczenia.
Kiedy wydawałoby się, że parze w końcu udało się porozumieć, na jaw wychodzą sekrety z życia Davida. Sutton nie wie czy David jest jej przyjacielem czy wrogiem. Nie pomagają im przyjaciele i rodzina, którzy próbują mieszać się w ich sprawy.
Wydaje mi się, że autorka sama nie wiedziała, w którą stronę pójść. Dla mnie to takie połączenie Greya i książek Moyes.
Całkiem fajny pomysł na historię przeplatany jest ze słabymi opisami seksu.
'Drgnęłam w odpowiedzi i właśnie wtedy poczułam go przez spodnie khaki. [...] Jego twardy wacek był tak... zapraszający'
Chyba nic tak nie razi jak ten wacek. Nie wiem czy to pomysł autorki czy tłumaczki. Wydaje mi się, że w oryginale książka brzmi znacznie lepiej. Miało być pikantnie, a wyszło żenująco.
Bohaterzy są płytcy i małobarwni.
Sutton, sama nie wie czego chce. Jej życiem sterują inni, żyje według ich wskazówek.
David, przystojny, bogaty i oczywiście skrzywdzony przez los. Ma być męski, a przemyślenia i działania godne nastolatka.
Ciężkie dzieciństwo obojga pozwala im być lepszymi ludźmi.
Miałam ochotę na fajny romans i się rozczarowałam. Po bumie na Greya większość autorek, próbuje kopiować styl E.L. James.
W środku książki podziękowania dla czytelników...bo to dla nich kolejne 'dzieło'.
Nie polecam.
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2018-11-14
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 350
Tytuł oryginału: The Wright Love
Dodał/a opinię:
patrissa
"Ale jej wzrok był pusty, kiedy na mnie spojrzała.
- Sutton.
- Powinieneś wyjść - powiedziała.
- Proszę, pozwól mi wyjaśnić. Moi rodzice...
Podniosła rękę.
- Nie. Po prostu... po prostu wyjdź.
- A co z nami? - wykrztusiłem. Ledwie mogłem oddychać, czekając na odpowiedź, której się spodziewałem.
- Jakimi nami?
Poczułem, jak na pierś spada mi dziesięciotonowy ciężar.
Po policzku spłynęła jej łza i Sutton ją starła.
Dystans między nami się powiększył.
- Nie wiem, kim jesteś, David - szepnęła, a głos jej się w końcu załamał. W końcu przeniknął do niego ból. - Nie ma żadnych nas.
Łomot.
Odgłos zamykającego się jej serca.
Trzask.
Odgłos pękającej ziemi, która otwierała się i mnie pochłaniała.
Pstryk.
Tak brzmiała moja nowa rzeczywistość. Byłem sam."
Kiedyś chodziłam z jego bratem. On tego nie pamiętał, a ja wolałabym zapomnieć. Od dawna nie chciałam mieć nic wspólnego z tą rodziną, ale kiedy...
Pełna emocji opowieść o tym, jak przyjaźń zmienia się w miłość. Byłam po prostu siostrzyczką jego przyjaciela. Ale on zawsze był dla mnie kimś więcej...
"Tego pierwszego dnia, kiedy ją zobaczyłem, zrozumiałem, że to jest ta jedyna. Mimo, że wtedy nic o niej nie wiedziałem. Spojrzała na mnie i byłem stracony. Kiedy się dowiedziałem, że jest z rodziny Wrightów, stało się jasne, że to niemożliwe. Miała męża i dziecko. Byłą kompletnie nieosiągalna. Jeszcze gorzej się zrobiło, kiedy Maverick umarł. Od tamtego słonecznego dnia wiedziałem już z całą pewnością, że Sutton Wright nigdy nie będzie moja.
Więcej