Zjawa

Ocena: 4.44 (16 głosów)
opis

Zjawa to jedyna powieść w dorobku Michaela Punke. Oprócz niej napisał jeszcze dwie książki – Fire and Brimstone: The North Butte Mining Disaster of 1917 (o katastrofie w kopalni z 1917 roku) i Last Stand (opisująca walkę George’a Birda Grinnella o zachowanie bawoła jako gatunku). Jestem bardzo ciekawa, czy Punke jeszcze coś napisze, i jeśli  tak, to jaki temat weźmie na warsztat.

Temat Dzikiego Zachodu jest mu bliski i wydaje się naturalne, że właśnie taką scenerię mają wydarzenia rozgrywające się w Zjawie. Poza tym wychowywał się całkiem niedaleko miejsc, przez które przebiegał szlak Hugh Glassa. I o tym właśnie chcę wspomnieć na początku – Hugh Glass, główny bohater powieści jest postacią prawdziwą. Wszystko, co Punke opisał w powieści, miało miejsce naprawdę. Oczywiście, autor wyjaśnia różnice i miejsca w których dał się porwać własnej wyobraźni ( w końcu to powieść, a nie literatura faktu), ale duża część to prawdziwe przygody Hugh. Nie było trudne stworzenie ciekawej fabuły – życie Hugh nadawałoby się na trzy książki i trzy filmy, tak było barwne i pełne zaskakujących zwrotów akcji.

Punke stworzył perfekcyjną powieść dzikiego zachodu – męską, surową, oszczędną i konkretną. Wspaniale się to czyta – stylem pisania autor oddał idealnie warunki, jakie panowały wtedy na prerii. Fabuła jest podzielona na dwie narracje. Z jednej strony poznajemy przeszłość Hugh –  od lat jego młodości, pełnej przygód – był żeglarzem, został porwany przez piratów i by uratować życie przyłączył się do nich, potem zbiegł, wędrował samotnie przez prerię, mieszkał wśród Indian. W jego życiorysie prawda miesza się z legendami. Z drugiej strony poznajemy Hugh w konkretnym miejscu w życiu, kiedy młodość ma już za sobą, a przed sobą kolejne przygody. Biorąc udział w wyprawie po skóry, zostaje zaatakowany przez niedźwiedzia grizzly. Poturbowany okrutnie, zostaje pozostawiony na śmierć przez kompanów. Ale udaje mu się przetrwać, a jego dalszą egzystencję określa potrzeba zemsty. Opisy walki o przetrwanie, czołgania się w lesie, polowania i szukania pożywienia są wciągające, przerażające, mam ochotę napisać lepkie, bo dotykają czytelnika i gdzieś tam zostają już w nim na zawsze.

Moc tej książki jest w tym, że nie ma w niej żadnych uczuć i emocji. To perfekcyjnie oddaje ducha życia traperów i funkcjonowania na Dzikim Zachodzie w tamtych czasach. Rzeczy, które ludzie wtedy przeżywali nie mieszczą się nam dzisiaj w głowie i podchodzimy do tego bardzo emocjonalnie. Dla nich natomiast to była codzienność, innej nie znali. Oczywiście, z punktu widzenia jednostki, śmierć była tragedią, ale była też bardziej akceptowalna. Tak jakby ludzie zdawali sobie sprawę, że muszą zapłacić cenę za zdobywanie nowych ziem. Ponieść ofiarę. Traperzy, ludzie gór, westmani to byli mężczyźni najtwardsi z twardych. W ich życiu nie było miejsca na przeżywanie, zastanawianie się, analizowanie. Żyli bez żadnych zbędnych emocji, usprawiedliwiania się, uzasadniania swoich decyzji, bez uniesień i tłumaczenia, dlaczego tak, a nie inaczej. Robili to, co musieli, by przetrwać, nie było miejsca na sentymenty. Jeżeli wydarzyła się jakaś tragedia, wstawali, otrzepywali się i żyli dalej, bez oglądania się za siebie. Robili, a nie mówili.

I to Punke oddał znakomicie. Czytelnik otwiera oczy szeroko ze zdumienia, a główny bohater robi to, co musi, bez zbędnego przeżywania. Szalenie mi się to podoba. Zwłaszcza, że mimo braku analizowania uczuć (a może właśnie dzięki temu), książka aż kipi od emocji, czasami zdawałoby się, silniejszych u czytelnika niż u głównego bohatera. To wielka sztuka opowiedzieć o tak niesamowitym człowieku w tak surowy i mocny, a jednocześnie wielowymiarowy sposób.  Nie ma pytań o dobro i zło. Nie ma rozważań nad moralnością postępowania i wyborów. A jednak te wszystkie rzeczy są w tej nieobecności bardziej zauważalne.

Książka jest określana jako opowieść o zemście. Ale i zemsta tutaj jest taka, jak wszystko inne – po prostu jest, wynika z wydarzeń, nie ma miejsca na zadanie pytanie, czy jest zasadna. Po prostu nie mogło być inaczej. Całą opowieść przenika fatalistyczny spokój – jedyna broń bezbronnego. Ta jasność czynów, oczywistość wydarzeń, świadomość następstw budują nam świat, który jest poukładany i zrozumiały, nawet jeśli jest brutalny i sprowadzony do najniższych ludzkich instynktów.

Jedyne moje „ale” do książki to zakończenie, które sprawia wrażenie, jakby było z zupełnie innej książki. Jakby autorowi już się nie chciało pisać i wymyślać, albo jakby nie wiedział, jak chce zakończyć tę historię. Coś w nim nie pasuje, choć z drugiej strony może to właśnie idealne podsumowanie całej historii?


Informacje dodatkowe o Zjawa:

Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2016-01-27
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7999-543-1
Liczba stron: 296
Dodał/a opinię: femmedianka

więcej
Zobacz opinie o książce Zjawa

Kup książkę Zjawa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Zjawa Audiobook
Michael Punke0
Okładka ksiązki - Zjawa Audiobook

Na podstawie powieści powstał znakomity film z Leonardo Di Caprio w roli głownej! W roku 1823 trzydziestosześcioletni Hugh Glass zaciąga się do oddziału...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy