(Nie)Tylko oczy - wiersz
Tylko popatrzę,
jaki On prawdziwy
i Jego twarz,
tak na wyciągnięcie ręki.
I już,
nie tylko patrzę,
wyciągam dłoń
i czuję Jego jasne oblicze,
i ciepło tuż pod skórą.
Tylko popatrzę,
jaki On prawdziwy
i Jego usta,
wystarczy się nachylić.
I już,
nie tylko patrzę,
pochylam ciało
i czuję Jego gorący oddech,
i puls w najczulszym pocałunku.
Dzisiaj spojrzenie w dotyk zamieniam
i szukam tego, co kiedyś zgubiłam.
Może odnajdę w zapachu naszych myśli
stracone szczęście.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora