Oczy nigdy się nie śmieją - wiersz
Matko matek wszystkich dzieci
zatroskane oczy Twoje
bo nie zawsze słońce świeci
tam gdzie smutek i niedole
Gdzie gradowe suną chmury
strumieniami łzy się leją
z bólu są wznoszone mury
oczy nigdy się nie śmieją
A bruzdami poorane
młodych ludzi starcze twarze
dni podobne takie same
utrwalają kalendarze
Czas powoli tutaj płynie
nikt o szczęściu już nie marzy
w każdej porze i godzinie
tylko smutek jest na twarzy
Przybądź Matko tu z pomocą
ulecz serca cięte rany
co się jątrzą dniem i nocą
świat się stanie znów kochany
Bo gdzie szukać dziś pomocy
gdzie zabliźnić serca rany
to jest przecież w Twojej mocy
nigdzie indziej jak u Mamy
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora