Walczyła z nadwagą, ma figurę modelki. Miała rude włosy, teraz jest szatynką. Mieszkała w Toronto, przeniosła się do Londynu. Kochał ją polski książę, zakochała się w rewolucjoniście. Życie Joan Foster to seria zmian i sprzeczności, nieprzerwana podróż i ucieczka. Pod pseudonimem publikuje książkę, która staje się bestsellerem i czyni ją sławną. Ktoś zaczyna ją szantażować
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2008-03-03
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 493
Tytuł oryginału: Lady Oracle
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Zofia Uhrynowska-Hanasz
Podobno, tak wynika z okładki, to najlepsza powieść autorki. A jak było naprawdę? Początek bardzo mnie zaintrygował. Mamy obraz żony, która ucieka od męża, potem jej dzieciństwo. Matka Joan nie była rodzicem roku. Wiecznie niezadowolona z życia, albo tak po prostu widziała ją Joan. Ciężko powiedzieć. W ramach odwetu postanowiła, że będzie robić wszystko, żeby matka była z niej niezadowolona. Jednak po przeczytaniu całości myślę, że to nie był obraz dziecka skrzywdzonego, które nie czuło miłości. Dla mnie był to obraz jakiejś nie do końca zdrowej psychicznie kobiety, która sama nie wiedziała już kim jest. Joan miała aż trzy różne osobowości. Kłamała i modliła się, żeby prawda nie wyszła na jaw. Jej ucieczka przed mężem jest dla mnie tak niezrozumiała, że nie wiedziałam czy się śmiać, czy płakać z jej głupoty.
Sama książka była jeszcze ciekawa tak do połowy, a potem już coraz mniej. Bohaterka była niestabilna, denerwowała mnie momentami, a inni bohaterowie też nie byli lepsi. O ile same pióro jest na wysokim poziomie, to sama fabuła stała się po prostu mozolna. Wyjątkowo ją skończyłam, bo czyta się dość szybko. Odpowiadając na wstępne pytanie, mam obawy, czy sięgać po Opowieść podręcznej. Jeżeli ta książka jest najlepszą spod pióra autorki, to już sama nie wiem.
Książka nie jest lekka, łatwa i przyjemna. Bardzo długo nie mogłam się w nią wciągnąć i czytałam jakby z przymusu. Do tego autorka skacze po różnych etapach życiowych głównej bohaterki i można się tu nieco pogubić.
Pani Wyrocznia o tytuł powieści, jaką napisała główna boahterka książki, Joan Foster. Nikt nie wie, że oprócz tego jest także autorką tanich romansideł osadzonych w czasach dworów, intryg i krynolin. Szereg życiowych zdarzeń doprowadził do tego, że sfingwała własną śmierć i uciekła do Włoch - to właśnie na tym etapie życia ją poznajemy. Jako kobietę nadal młodą, atrakcyjną, w bliżej nieokreślonym wieku, która próbuje zacząć wszystko od nowa w małym, sennym miasteczku. A tymczasem wspomnienia wracają do niej niepowstrzymaną falą. Joan cofa się do swojego smutnego dzieciństwa spędzonego z apodyktyczną i nieczułą matką, do swojej ogromnej otyłości, którą z czasem udało się zwalczyć, do pierwszych miłości i pierwszych błędów. My idziemy w tę podróż razem z nią - i odkrywamy, że wcale nie jest tak bezbarwna jak na początku się wydawała.
Książka, gdy już mnie wciągnęła i zainteresowała nagle się skończyła. Zostawiając mnie w punkcie, w którym nie chciałam sama dopowiadać sobie pozostawionej historii. Chętnie dowiedziałabym się, co stało się z Joan i jej małżeństwem z Arturem. I kto tak naprawdę ją szantażował.
Młoda kobieta jedzie z przyjaciółmi do odludnego domu nad jeziorem, zamierzając przeprowadzić dochodzenie w sprawie zniknięcia ojca. Przepełniona wspomnieniami...
Najnowszy tom esejów, krótkich wierszy i szkiców pióra znanej kanadyjskiej autorki, laureatki licznych prestiżowych nagród literackich. Niesamowite, dowcipne...
Przeczytane:2013-07-08, Przeczytałam, 52 książki 2013,