Nie płacz, w liście nie pisz, że los ciebie kopnął, nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia,
kiedy Bóg zamyka drzwi - to otwiera okno"
....
Julia wyprowadzajac się z ukochanego Krakowa na Kaszuby, właśnie tak się czuła, jakby Bóg zamknął drzwi, ale jeszcze niezauważyła otwartego okna. Gdy jej mąż , Paweł oświadczył o nowej pracy na drugim końcu Polski, z dala od ukochanych gór, rodziny i przyjaciółki, Julia nie mogła się z tym pogodzić. Jedynie radość dzieci ją pocieszała. Niespodziewała się jeszcze tego, jak szybko to obce miejsce stanie się bliskie jej sercu...
Tak samo bliska sercu staje się ta cudowna powieść, dla każdego kto pozwoli jej się zaprosić do swojego świata. Pełna dobrych uczuć historia o sile miłości ,tej do najbliższych jak i do życia w ogóle, o tym jak otwarte, szczere serce potrafi zjednywać sobie ludzi i zmieniać ich rzeczywistość. Wreszcie o kobiecej przyjaźni, bez względu na różnice.
Przez książkę przepłynęłam tak lekko i przyjemnie, czułam się zaopiekowana przez każde słowo, które trafiało do mojego serca. Tyle nadziei i dobrej energii wypływa z historii jaką stworzyła autorka, że aż chce się spakować walizkę i odnaleźć swój domek gdzieś pośród kaszubskich lasów.
Ale żeby nie było tak kolorowo, to w książce poruszony został również temat trudnych relacji rodzinnych oraz cierpienie dziecka, na które matka przelewa własne ,chore ambicje niewidząc wyrządanej mu krzywdy.
Jest to bardzo wartościowa powieść ,w której każda kobieta odnajdzie kawałek swojego serca.
Podobało mi się również bardzo to, jak autorka zachęcająco odsłania przed nami kaszubską kulturę, piękno przyrody, miłość i przywiązanie mieszkańców do ich skrawka ziemi.
Polecam wam gorąco "Zapach soli i wiatru" bo ta książka to prawdziwy skarb, który pozwala odpocząć i złapać oddech.
Wydawnictwo: eSPe
Data wydania: 2023-08-07
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 312
Dodał/a opinię:
czarksiazek
Dlaczego oni we wszystkim muszą doszukiwać się dobrych stron? To pytanie zadajemy sobie, myśląc o naszych kochanych rodzicach, choć tak naprawdę pasuje...
Marzenia są po to, by je spełniać! Ośmioletnia Hania marzy o kilku rzeczach - chciałaby w końcu przestać chorować, rozwikłać zagadkę tajemniczego zniknięcia...