Recenzja książki: Mój straszny brat

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Rodzina jednoznacznie kojarzy się ze zbiorem pewnych cech i wartości, dzięki którym oddziaływanie na siebie nawzajem przebiega pomyślnie, owocując wzrostem więzi łączącej rodziców i dzieci. W takiej rodzinie, gdzie każdy podchodzi do pełnionej przez siebie roli w sposób odpowiedzialny, z pewnością zapanują miłość, umiejętność pokojowego łagodzenia konfliktów, wewnętrzny pokój i zgoda. Obok rodziców ważne miejsce zajmują dzieci, a nigdzie oficjalnie nie zapisano, że jedno z rodzeństwa jest ważniejsze od drugiego. Każde z nich posiada prawa i obowiązki, na stałe przydzielone czynności oraz odpowiednie do wieku zadania. Zarówno brat, jak i siostra rozliczani są z wykonania tego, co zostało im powierzone, a także ponoszą odpowiedzialność za swoje postępowanie.

Do dziecięcych rączek trafiła książeczka Mój straszny brat. Publikacja jest doskonała pod wieloma względami. Na dwunastu zaledwie stronach kryją się liczne pomysły. Nie brakuje wesołych, kolorowych ilustracji autorstwa Helen Poole. Tekst zapisany w formie łatwo wpadającej w ucho, zabawnej rymowanki, cieszy prostotą i łatwością zapamiętania. W książeczce znalazła się wypowiedź siostry, opowiadającej o radosnej twórczości swego brata (przynajmniej w jego pojęciu), który nie kryje się z głośnym wydawaniem wstydliwych odgłosów fizjologicznych, z gromkim śmiechem wrzuca rechoczącą żabę za kołnierz koszulki głośno piszczącej siostry, w najmniej spodziewanym momencie podkłada jej pod nos swoje niedomyte, niezbyt pięknie pachnące nogi. Jeżeli do tego dodać jeszcze ogromną ilość śmieci, z rozmachem lądujących obok kosza, rozprzestrzeniający się dookoła brud oraz ślady błota na ubraniu i ciele, opis nie może być bardziej obrazowy.

W siostrzanej relacji znalazło się to, co na co dzień jest udziałem każdego rodzeństwa. Jednak wszyscy bracia i wszystkie siostry prędzej czy później dostrzegą prawdę najważniejszą: Ale gdy czasem bywa mi źle, mój brat na pewno wspomoże mnie. Powiem wam teraz coś w tajemnicy: ja zawsze mogę na niego liczyć! I właśnie do takiego wniosku doszła bohaterka książeczki dla dzieci, przesyłając ukochanemu bratu słodkiego buziaka.

Publikacja bez wątpienia trafi w gusta młodego czytelnika. Dziewczynki posiadające nieznośnego brata będą miały okazję zdystansować się do psot tych, którzy (na razie) tak bardzo działają im na nerwy. Ponieważ książeczka stanowi doskonały materiał wychowawczy, warto, by skorzystali z niej również dorośli. Niewłaściwe zachowania brata z powodzeniem można bowiem wykorzystać do wyjaśnienia, na czym polega dobre zachowanie, co wypada, a czego absolutnie nie wolno robić, a także jak powinny wyglądać prawidłowe relacje międzyludzkie. Twarda okładka i takież kartki pozwalają na korzystanie z lektury bez ograniczeń. Wbudowany moduł dźwiękowy doskonale obrazuje omawiane zagadnienia. Książeczka całkowicie spełni oczekiwania dzieci i dorosłych.