Recenzja książki: Genialni. Lwowska szkoła matematyczna

Recenzuje: Adrianna Michalewska

Jeśli ktoś udziela na pytanie odpowiedzi bardzo precyzyjnej, ale kompletnie nieużytecznej, musi być matematykiem.

 

Genialni... to historia kilku polskich matematyków, skupionych wokół Hugona Steinhausa i Stefana Banacha we Lwowie. Współpraca tych dwóch uczonych, ich przyjaźń i swoisty klub badawczy, który stworzyli, a który rozwinął się i zrzeszył kilkunastu uznanych badaczy, między innymi Stanisława Mazura, Stanisława Ulama, Stanisława Ruziewicza, Marka Kaca czy Kazimierza Kuratowskiego to wręcz sensacyjna historia o ludziach, którzy dzisiaj zapewne postrzegani byliby jako celebryci i ekscentrycy. To opowieść o barwnym środowisku naukowców, którzy nie tylko wymieniali swoje doświadczenia, poszukiwali rozwiązań dręczących ich problemów, ale też przyjaźnili się w czasach, gdy powstająca po latach zaborów Polska nadal dzieliła się na tych, którzy mieli prawo nazywać się jej obywatelami i tych drugich, uznawanych za element obcy i niepożądany. Bez względu na wiek, pochodzenie, wyznanie czy status majątkowy, badacze stworzyli fenomenalną grupę naukową, środowisko sław na skalę nieznaną dotychczas w Polsce.

 

Trzeba uczciwie przyznać, że geniusz naukowców miał swoje korzenie w niemieckich uniwersytetach, między innymi w Heidelbergu i Getyndze, gdzie kształciło się wielu matematyków i fizyków z całej Europy, np. Max Born, laureat nagrody Nobla w dziedzinie fizyki. Tam też poszukiwał wiedzy profesor Hugo Steinhaus, który potem we Lwowie wykształcił kolejne pokolenia geniuszy nauk ścisłych. Ale prawdą jest też, że profesor Stefan Banach nigdy w Niemczech nie studiował. Aby być uczciwym, należy dodać, że geniusz Banach nie ukończył też politechniki we Lwowie. Jego fenomenalny umysł nie wymagał szkół. A przy tym wyjątkowy uczony był człowiekiem potrafiącym cenić uroki życia, bez którego zapewne klub matematyków nigdy by nie powstał.

 

Na szczególną uwagę zasługuje jednak przede wszystkim pasja, z jaką twórcy Lwowskiej Szkoły Matematyków oddawali się swojej pracy. Słynny lokal Szkocka, gdzie spotykali się codziennie, początkowo zapisując problemy na blacie stolika, a później, od 1935 roku do 1941 w zeszycie, tzw. Księdze Szkockiej, którą za dwa złote i pięćdziesiąt groszy ufundowała profesorom Łucja Banachowa. Wiele z zapisanych tam zagadnień do dziś nie zostało rozwiązanych. Niepokoi to, że choć Księga Szkocka znana jest na całym świecie, w Polsce nigdy nie ukazała się drukiem.

 

Członkowie Lwowskiej Szkoły Matematycznej otrzymywali propozycje pracy z najbardziej prestiżowych ośrodków naukowych na całym świecie. Niektórzy, jak Stanisław Ulam, skorzystali z zaproszenia. Pracując dla rządu USA, ocalili życie, gdy w Europie rozpętała się wojna i Niemcy wymordowali kadrę profesorską uniwersytetu w Krakowie, a potem w 1941 także uczelni lwowskich. Inni dali się uwieść systemowi i podjęli współpracę z nową, powojenną władzą. Każdy z nich przyczynił się do rozwoju nauki i na zawsze zapisał się w podręcznikach, z których dzisiaj uczy się studentów na całym świecie.

 

Książka Mariusza Urbanka to porywająca opowieść o świecie ludzi zajmujących się matematyką, dla których poza nią niewiele się w życiu liczyło. To barwna, pełna anegdot i cytatów historia o pasjonatach, którzy żyli barwnie, tworzyli historię i tworzyli swoją legendę. Chciałoby się powiedzieć: jaka szkoda, że nikt jeszcze nie nakręcił o nich filmu. Urbanek przedstawia ich jako grupę zapaleńców, geniuszy, mistrzów humoru i wielbicieli pełnej szklanki, ceniących dobry dowcip i ciężką pracę, żyjących problemami, które stanowiły sens ich życia. Nic z nudnego towarzystwa profesorów badających poważne zagadnienia. Raczej grupa żyjących na niezwykle wysokich obrotach mistrzów, wolnych ludzi, gardzących przesądami i ciasnymi umysłami.

Kup książkę Genialni. Lwowska szkoła matematyczna

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Genialni. Lwowska szkoła matematyczna
Książka
Inne książki autora
Baśnie Dolnego Śląska
Mariusz Urbanek0
Okładka ksiązki - Baśnie Dolnego Śląska

Baśnie Dolnego Śląska Mariusza Urbanka przywołują najpiękniejsze z legend i podań, które zrodziły się w murach i krużgankach śląskich zamków i pałaców...

Tuwim. Wylękniony bluźnierca
Mariusz Urbanek0
Okładka ksiązki - Tuwim. Wylękniony bluźnierca

Nazywano go księciem poetów, debiut porównywano do debiutu Adama Mickiewicza, a dzieło jego życia Kwiaty polskie zestawiano z Panem Tadeuszem. Napisał...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Dom w Krokusowej Dolinie
Halina Kowalczuk ;
Dom w Krokusowej Dolinie
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Niegasnący żar
Hannah Fielding
Niegasnący żar
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy