Recenzja książki: Podniebny orzeł

Recenzuje: Cyprian Miciński

Jiro Taniguchi – "Podniebny Orzeł"

„Podniebny Orzeł” Jiro Taniguchiego nie jest typową historią o Indianach i Cowboyach ścigających się nawzajem na bezkresnych preriach Ameryki Północnej. Nie jest to bajeczka w stylu Karola Maya opowiadająca o przygodach nieustraszonego wodza Indian i jego wiernego druha Old Shatterhand’a. Taniguchi wplata losy wymyślonych przez siebie bohaterów (oczywiście Japończyków) w prawdziwe tło historyczne – wydarzenia jakie miały miejsce w USA w latach 1868-1877. Jest to okres, kiedy rząd amerykański postanawia siłą przejąć od Indian zasobne w złoto i inne surowce Góry Czarne, które z kolei dla rdzennych mieszkańców stanowią świętą ziemię. Beznadziejna walka Indian, ich odwaga i determinacja z jednej strony oraz obłuda białych Amerykanów, ogromna przewaga technologiczna i liczebna, a także znany wszystkim wynik tej rozgrywki z drugiej, powodują, że cały komiks ma bardzo smutną wymowę. Zmusza do przemyśleń nie tylko na temat dawnej historii ludzkich podbojów, ale także naszego postępowania.
Główni bohaterowie to dwaj Japończycy, Manzo Shiotsu i Hisaburo Soma. Szukają oni w Ameryce – kraju pełnym możliwości – swojego miejsca. Z Japonii uciekli zaraz po wojnie zwolenników reform państwa i Cesarza z Szogunem. Po przegranej nie potrafili oni odnaleźć swojego miejsca w nowej rzeczywistości, toteż zdecydowali się wyemigrować do USA. Jednak i tutaj nie zaznają spokoju. Coraz więcej białych osadników przy cichym poparciu rządu amerykańskiego zajmuje tereny obiecane Indianom w wieczyste użytkowanie. Młodzi samuraje dołączają do prześladowanych plemion, które w Górach Czarnych postanawiają zbrojnie bronić ziemi przodków. Wszyscy chyba wiemy, jak tragicznie kończy się walka Indian o utrzymanie swoich terytoriów. Historia opowiadana przez Taniguchiego urywa się w momencie największej i jednocześnie ostatniej wygranej Indian – w trakcie bitwy Little Bighorn, w której udział biorą m.in. Szalony Koń czy Siedzący Byk oraz po stronie Amerykanów słynny płk. Custer.

Taniguchi pokazuje nam, że tak naprawdę starcia i potyczki były tylko jednym z elementów wojny białych z Indianami. Główna walka prowadzona była na polu gospodarczym i ekonomicznym, i to zmiażdżenie gospodarki rdzennych Amerykanów zdecydowało o ich eksterminacji. Biali osadnicy przy wsparciu żołnierzy wypierali rodowitych mieszkańców coraz bardziej na zachód, konfiskując przy tym ziemie, które były ich odwiecznymi łowiskami i źródłem pożywienia. Jedną z najbardziej okrutnych metod walki z Indianami było masowe wybijanie stad bizonów. „W owym czasie głównodowodzący sił USA generał Sherman nakazał żołnierzom i myśliwym polować na bizony. Myślał, że jeśli wybije je wszystkie, Indianie z równin porzucą życie łowców i podporządkują się polityce kolonizacyjnej rządu”. Zwierzęta te były podstawą ich egzystencji. Coroczne wielkie polowania zapewniały im nie tylko mięso, ale także materiały na narzędzia, ubrania i namioty. Można powiedzieć, że bizon wykorzystywany był w 100%. Natomiast dla „białych” jedyną wartościową rzeczą była jego skóra. Po jej zdjęciu reszta zwierzęcia gniła i całkowicie się marnowała.

Indianie przegrywali na wielu frontach. Spustoszenie, szczególnie wśród młodych mężczyzn, siał alkohol. Kultura plemienna nie wypracowała odpowiednich wzorców zachowania wobec „wody ognistej”, będącej przyczyną alkoholizmu wielu wojowników. Nie sposób nie wspomnieć także o sprzedawanych Indianom zarażonych ospą i innymi chorobami kocach. Wirusy niegroźne dla „białych” okazywały się dla nich śmiertelne. Wielka machina uprzemysłowionej gospodarki oraz wsparcie nowoczesnej technologii połączone z kompletnym brakiem moralności i etyki (Indianie niejednokrotnie skarżyli się, że „biali” nie dotrzymują danego słowa, że postępują niehonorowo) zniszczyła żyjących zgodnie z rytmem natury Indian.

Najbardziej tragicznym fragmentem „Podniebnego orła” jest historia Wron, wspomniana niejako na uboczu głównego wątku. Wyniszczonemu przez wojny i zgrabionemu przez Amerykanów plemieniu nie pozostaje nic innego jak porzucenie dawnego życia i próba asymilacji przy boku „białych”. Wiąże się to niestety także z walką u ich boku. Jeden z bohaterów trafnie skwituje ich los: „może to jedyny sposób życia, jaki im pozostał”. W tej wielkiej wojnie wszyscy Indianie są przegrani, również ci, który opowiedzieli się po stronie zwycięzców. Losy Wron podzielą później wszyscy, którzy pozostaną przy życiu.
Symbolicznym końcem wojny z Indianami była masakra nad Wounded Knee w 1890 r. W obozie przejściowym w wyniku zamieszek żołnierze zabili ok. 300-350 osób, w tym zdecydowaną większość stanowiły kobiety i dzieci.

„Podniebny orzeł” to wspaniała historia. Opowiada o męstwie i bohaterstwie, o niełatwych wyborach i o beznadziejnej walce (może brzmi to trochę patetycznie, jednak Taniguchi unika taniego moralizatorstwa). To także opowieść o ważnej lekcji z historii ludzkości. Obawiam się niestety, że lekcji przespanej i nie odrobionej. Nadal w wielu zakątkach świata „biały” człowiek stara się narzucać „dzikim” swoją kulturę i cywilizację, a produkcja masowa niszczy małe lokalne społeczności, ale to już są wątki na całkiem inną opowieść.

Cyprian Miciński

Kup książkę Podniebny orzeł

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Podniebny orzeł
Książka
Podniebny orzeł
Jiro Taniguchi
Inne książki autora
Odległa dzielnica
Jiro Taniguchi0
Okładka ksiązki - Odległa dzielnica

Nakahara Hiroshi jest businessmanem mieszkającym z żoną i dziećmi w Tokio. W drodze do domu wsiada do niewłaściwego pociągu, który zamiast do stolicy zmierza...

Wędrowiec z tundry
Jiro Taniguchi0
Okładka ksiązki - Wędrowiec z tundry

Wędrowiec z tundry to zbiór sześciu nowel graficznych, których bohaterowie mierzą się z dziką naturą i lepiej poznają samych siebie. Opowiadania inspirowane...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy