Listy z jeziora to pełna ciepła i szczególnego uroku prowincjonalnego miasteczka powieść obyczajowa osadzona w mazurskich realiach. Książka, która wciąga od pierwszej strony. Doskonała na wakacyjne ciepłe wieczory.
Sensacyjna powieść o tajemniczych listach z pogróżkami adresowanymi do właścicielki pensjonatu. Główna bohaterka nagle znajduje się w sytuacji osaczenia. Nie może z nikim podzielić się swoim problemem, czuje, że nikt nie może jej pomóc. Łapie się na tym, ze zaczyna podejrzewać wszystkich dookoła. Jej mąż oficjalnie nie żyje od dwudziestu pięciu lat, a tymczasem to jego podpis widnieje pod każdym z listów. Od kogo więc one są? Od niego, a może od kogoś z pensjonariuszy? A może podrzuca je sąsiad, listonosz?
Czytając Listy z jeziora można samemu próbować rozwikłać zagadkę, choć nie będzie to zbyt proste...
Wydawnictwo: Promic
Data wydania: b.d
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Bolesne wspomnienia powracają
Współpraca recenzencka
I to za sprawą korespondencji...
Od dramatycznych wydarzeń minęło kilka lat, Irena Szarada wciąż pozostaje energiczną i przedsiębiorczą wdową, z powodzeniem zarządzającą własnym ośrodkiem wczasowym. Pensjonat znajduje się w atrakcyjnej, malowniczej miejscowości. Co roku przyciąga lojalnych, stałych lokatorów. Czy faktycznie jednak wszyscy dobrze życzą kobiecie?
Kiedy przeszłość nie pozwala o sobie zapomnieć...
Od pewnego czasu Irenie sen z powiek spędza nurtująca ją sprawa: otóż od niedawna otrzymuje tajemnicze listy z pogróżkami. Kim jest nadawca, dlaczego prześladuje Szaradę? Z jakiego powodu próbuje ją zniszczyć?
Gospodyni jest roztrzęsiona zaistniałymi wydarzeniami, kto tak bardzo ją nienawidzi? Nietypowe zachowanie właścicielki pensjonatu zwraca uwagę gości. Czy wśród nich jest tajemniczy autor listów, może jest to ktoś, kto po kim się tego zupełnie nie spodziewamy? Czy Irena może komuś zawierzyć swój kłopot? Czy zawsze i wszystkim można zaufać?
Fabuła powieści Listy z jeziora utrzymana została w konwencji starych, dobrych kryminałów.
Czego zatem może spodziewać się czytelnik?
Mamy tu mnóstwo wątków, tropów, nieoczywistych rozwiązań. Mnogość postaci pojawiających się na kartach utworu, zdecydowanie podnosi jego temperaturę. Napięcie rośnie wraz z każdą nową, pojawiającą się osobą. Nie brakuje tu również akcentów humorystycznych:
-Ja nie jestem ambitna według szefowej?-oburzyła się dziewczyna
-Naukowo nie, raczej majątkowo.
Co więcej?
Listy z jeziora to życiowa opowieść o trudnych, codziennych wyborach, walce o prawdę i sprawiedliwość. Perypetie Ireny Szarady i innych wciągają od samego początku.
Historia z morałem...
Lektura książki dobitnie pokazuje, jak szybko przychodzi nam osądzanie, stygmatyzowanie innych ludzi, mało o nich wiedząc. Często wydajemy pochopne wyroki, nie zdając sobie sprawy z tego, co dany człowiek czuje, przeżywa, jakie są jego emocje. Łatwo jest zaszczuć i zniszczyć. Prawda zawsze się obroni, choć nie wszyscy są na nią gotowi.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Pani Agnieszce Korol.
Listy z jeziora - Agnieszka Korol
Dziękuję autorce za możliwość przeczytania tej książki.
To jest moje drugie spotkanie z piórem pisarki.
Autorka udowadnia, że żaden gatunek nie jest ograniczeniem, aby napisać świetną książkę.
Mamy tutaj dozę tajemnicy, oraz klimat Mazur.
Historia ta nie tylko skłania nas do refleksji, ale pozwala też znaleźć złoty środek.
Bohaterka książki, Irena poznaje czym jest prawdziwa przyjaźń, mimo tego, że nikogo do siebie nie dopuszcza. Powieść jest tak skonstruowana, że długo nie wiemy czego boi się kobieta i co się wydarzyło 25 lat temu. Mamy tutaj też przedstawioną ludzką mentalność i to się pewnie nigdy nie zmieni. Fajna historia w której pojawia się wiele wątków i każdy wydaje się podejrzany.
Autorka pokazuje również to, jak łatwo osądzamy innych, nie znając całej prawdy o ich życiu. Ukazuje starą prawdę, że pozory mogą być mylące, a prawda często bywa bardziej skomplikowana, niż mogłoby się to wydawać.
Mamy naturalnie dawkowane napięcie. Mylące tropy i nieoczekiwane zwroty akcji. Dzięki temu czytelnik do samego końca nie jest pewien, kto stoi za tajemniczymi wiadomościami.
Sama byłam w szoku co do tej osoby, chociaż coś tam podejrzewałam. Irena, to postać wielowymiarowa, pełna emocji, autentyczna i bliska czytelnikowi. Jej zmagania z przeszłością, poczuciem winy i osamotnienia sprawiają, że łatwo można się z nią utożsamić. Równie ciekawie zostali przedstawieni pensjonariusze i pracownicy pensjonatu. Oni wszyscy tworzą barwną mozaikę ludzkich losów, sekretów i ukrytych intencji. Godna uwagi jest też starsza kobieta, pani Izabela. Ona pokazuje, że nie da sobie wejść na głowę. Mamy też wątek romantyczny, który był odskocznią od problemów naszej bohaterki.
Chciałabym również zwrócić uwagę na wydanie okładkowe (2020r), książki, którą posiadam. Uważam, że jest one najlepsze. Według mnie, kolejne jakie powstały później, już nie oddają w pełni klimatu tej książki.
Gorąco polecam wszystkim przyszłym czytelnikom, którzy lubią lekkie historie.
Moja ocena 10/10
Cytaty z książki:
"W każdym życiu wydarzyło się coś ciekawego. Coś, co często zaważyło na całej przyszłości. Moglibyśmy tego nawet nie zauważyć."
"Co innego gra na szachownicy, a co innego życie. W życiu o wiele trudniej jest cokolwiek przewidzieć."
"-Nie możesz mi pomóc. Mogę tylko poradzić ci, abyś zawsze wystrzegała się złych ludzi.
-A po czym można rozpoznać, że ktoś jest zły?
- Żebym to ja wiedziała, dziecko. Najczęściej po jego postępowaniu, ale czasami ludzie tak się maskują, że orientujesz się, kiedy już za późno.
-Na co?
-Na to, by się ochronić."
"Czasami trzeba się kierować z życiu egoizmem - inaczej ludzie, nawet najbliżsi, przestają nas szanować - stwierdziła Izabela. - Kiedy jesteśmy zbyt mili, zbyt chętni do pomocy, może się komuś wydawać, że można nas lekceważyć lub wykorzystywać.
-Odczuła to pani w swoim życiu? - spytała się Irena.
-Wielokrotnie. Zauważyłam również, że ludzie, którzy są wobec innych oschli lub prawie aroganccy, choć nie są lubiani, są lepiej traktowani."
"Czasami dzieją się rzeczy, które spadają na nas jak grom z jasnego nieba, ale po burzy zawsze wychodzi słońce."
"Każdy człowiek jest trochę dziwny, tylko niektórzy umieją się lepiej maskować."
"Mężczyźni nie warci są, by ich błagać. Wtedy stają się jeszcze gorsi. Takich jak on możesz mieć na pęczki."
"Życie dostarcza nam wciąż nowych nauk. Nigdy nie jest w tym syte."
Dzisiaj chciałam Wam zaproponować książkę z gatunku literatura piękna z wątkiem kryminalnym. Książka została napisana w roku 2011 i w wersji papierowej jest dostępna w większości bibliotek lub można ją nabyć na stronie autorki. Dobrą wiadomością jest to, że teraz jest też dostępna w wersji Ebooka i Audiobook.
Akcja ma miejsce w przepięknej scenerii małego miasteczka, gdzie Irena główna bohaterka ma swój pensjonat nad brzegiem przepięknego jeziora.
Irenka to bardzo spokojna osoba, bardzo zrównoważona, dająca wszystkim dookoła pozytywną energię. Kocha swoją pracę i pracowników darzy szacunkiem, a oni jej oddaniem. Pensjonat tętni życiem, a turyści są wdzięczni za przemiłą obsługę.
Pewnego dnia listonosz wraz z rachunkami przynoś tajemniczy list w kopercie bardzo starej, koloru zielonego. W kopercie jest krótki list z podpisem jej męża.... Męża, który oficjalnie od dwudziestu pięciu lat jest uznany za zmarłego. List zastanawia, daje do myślenia, ale dopiero kolejny zatrważa i myśli naszej bohaterki kłębią jej się w głowie.
Wie, że o tych listach nie może powiedzieć nikomu, ale czemu? Nie zdradzę... Irena nie wierzy w ich prawdziwość i szuka adresata wśród pensjonariuszy. Jaki ten list ma cel i czemu Irena zaczyna się bać. Jej życie się zmienia i każdy to dostrzega, tylko nikt nie wie dlaczego.
Kto jest tym tajemniczym anonimem? Czy Irena Szarada ma czego się bać? Czy w pensjonacie znajdzie się ktoś, kto pomoże jej znaleźć odpowiedź i wesprze ją w walce z prześladowcą? Jak zakończy się ta tajemnicza sprawa tajemniczych listów starych kopert koloru zielonego? Warto iść do biblioteki i wypożyczyć książkę lub przeczytać w formie Ebooka/Audiobook.
Książka fajna, bohaterowie ciekawi w szczególności moja imienniczka, która jest moim całkowitym przeciwieństwem. Daje jednak masę ciekawych anegdot i ubarwi każdą sytuację. Jest szalona i nie raz próbuję zająć pierwsze stanowisko i przejąć rolę głównej bohaterki. Lubię w książkach bohaterów, z którymi nie sposób się nudzić.