Święta dobrych życzeń
ks. Jan Twardowski

,,Święta dobrych życzeń" księdza Jana Twardowskiego to pięknie wydana w formie albumowej książka adresowana do najmłodszych czytelników. Zapewniam jednak z czystym sumieniem, że je lektura sprawia także frajdę dorosłym. Urzekający jest tekst, co nie dziwi, gdyż ksiądz Twardowski potrafił swoimi słowami dotrzeć do wszystkich pokoleń. Z prostotą, wdziękiem, ale i głęboką mądrością autor opisuje przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia - i te duchowe, i materialne, związane z ubieraniem choinki, zapachami wigilijnych potraw, szykowaniem prezentów i oczekiwaniem na nie... Czekanie pokazane tu jest jako okres radości, dzielenia się w innymi, pomagania rodzicom w przygotowaniach. Przy okazji ksiądz Twardowski rozszerza ten temat o empatyczne zachowania, które powinny towarzyszyć ludziom przez cały rok (pięknie opowiadają o tym rozdziały ,,Pomyślcie o..." i ,,O prezentach"). Nie sposób mówić o grudniowych świętach, nie przedstawiając historii przyjścia na świat Jezusa. W przystępny, ale i barwny sposób autor opowiada o Zwiastowaniu, znaczeniu modlitwy Zdrowaś Maryjo..." i imienia Jezus, o narodzinach w betlejemskiej stajence. Są tu, oczywiście, pastuszkowie, Trzej Królowie i ich symboliczne dary, jest zły Herod (,,mocny jak atleta, a drżał jak galareta"). Jest też opowieść o nieszczęśliwym bogaczu i szczęśliwym biedaku, którą kończą objaśnienia, po co Pan Jezus przyszedł na świat. ,,Święta dobrych życzeń" to książka niezwykle wartościowa, łącząca mądrość z lekkością przekazu, powagę z poczuciem humoru, biblijne tematy ze współczesnym życiem. Posługując się prostymi słowami, ksiądz Twardowski podejmuje tematy ważne i ponadczasowe. Ogromną zaletą są również kolorowe, realistyczne ilustracje Marcina Strzembosza. Ujmują one swoim ciepłem, uśmiechami bohaterów, rodzinnym klimatem. Dużo w nich powagi, wzruszeń, ale i humoru (Herod w przekrzywionej koronie, kulący się ze strachu na tronie czy dzieci bawiące się prezentami to prawdziwy majstersztyk). Warto zaznaczyć, że nie jest to jedynie książka na święta. Można do niej wracać cały rok, gdyż zawarte w niej przekazy są uniwersalne. Polecam z czystym sumieniem - to idealny album na prezent dla najmłodszych czytelników. BEATA IGIELSKA

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

To powinien przeczytać każdy,Boże Narodzenie to czas dobra,miłości,ale bądźmy tacy nie tylko w święta.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)