Z³oty ch³opak, szmaragdowa dziewczyna to zbiór dziewiêciu opowiadañ, z których pierwsze, Dobroæ, mo¿na by by³o spokojnie nazwaæ mini-powie¶ci±. I chocia¿ ka¿de z nich dotyczy innego tematu, Yiyun Li z ³atwo¶ci± spina je niewidzialn± klamr±. Podobieñstwo zauwa¿amy w sposobie kreowania postaci, w ¶wiecie przedstawionym i - przede wszystkim - w poczuciu przejmuj±cej, wszechobecnej rezygnacji, które towarzyszy podczas obcowania z tekstami chiñskiej pisarki.
Yiyun Li naznacza swoich bohaterów ¿yciem trudnym i samotnym, a - co wa¿niejsze - pozbawionym nadziei (a mo¿e nawet chêci) na jak±kolwiek poprawê. Wybiera postaci spo¶ród t³umu i ukazuje ich losy w zbli¿eniu, które dla czytelników z naszego krêgu kulturowego mo¿e byæ niesamowicie bolesne. To portrety ludzkiej niedoli, beznadziei dnia codziennego, smutnych, szarych ¿yæ, skazanych na niezrozumienie i zapomnienie. Pe³no w nich niepojêtych dla nas niesprawiedliwo¶ci, jak sprzedanie swojego dziecka czy kradzie¿ kobiety, ale tak¿e tego, co dla wielu z nas, niezale¿nie od dziel±cych nas barier, bywa nie do wytrzymania: ¶mieræ ukochanego dziecka, zdrada i wieczna samotno¶æ. W opowiadaniu Mê¿czyzna jak on, g³ówny bohater – ¿yj±cy z matk± kawaler – solidaryzuje siê z nêkanym przez w³asn± córkê mê¿czyzn±, pos±dzonym o zdradê i utrzymywanie kochanki. Sprawa nag³o¶niona przez media wywo³a³a w starym nauczycielu uczucia, które dawno ju¿ zepchn±³ w g³±b siebie. Kiedy¶ i on sta³ siê ofiar± pomówienia. Tekst ten ukazuje jednak nie tyle z³o¶æ i frustracjê na zaistnia³y porz±dek, w którym niesprawiedliwo¶æ bierze siê z ludzkiej potrzeby oskar¿ania, co raczej poczucie rezygnacji i pogodzenie siê ze swoim piêtnem. Nie mam ju¿ o tym ¶wiecie nic do powiedzenia – mówi ojciec bohatera przed pope³nieniem samobójstwa. Te same s³owa mê¿czyzna kieruje do nieszczê¶liwego ojca.
Wszyscy troje byli samotni, smutni i bez szans na to, ¿e choæ trochê nawzajem siê pociesz±, mogli jednak z wielkim staraniem stworzyæ ¶wiat, w którym znalaz³oby siê miejsce na ich samotno¶æ.
Z opowiadañ Yiyun Li, pomimo ca³ego bólu i nieszczê¶cia, p³ynie niesamowity spokój, cicha zgoda zawarta z losem, który tak rzadko bywa dobry. Czuæ to nie tylko w historiach przedstawionych przez autorkê, ale tak¿e w samym jej stylu – niespiesznym, skupionym na cz³owieku i jego odczuciach, na jego pragnieniach, które prawdopodobnie nigdy siê nie ziszcz±. To teksty wypowiedziane cicho, ze spuszczon± g³ow±, dochodz±ce do nas jakby z innego ¶wiata. I nie dlatego, ¿e dzieli nas bariera jêzykowa czy kulturowa – pewne wiêzy istniej± poza ograniczeniami miejsca i czasu. Yiyun Li opowiada o ¶wiecie wewn±trz, wyp³ywaj±cym z najg³êbszych potrzeb i najwiêkszych zawodów, ze strachu o ¿ycie najbli¿szej osoby i niemej z³o¶ci na niesprawiedliwo¶æ. To historie skupione na samej esencji cz³owieczeñstwa, wydawa³oby siê, zupe³nie niemo¿liwej do uchwycenia.
Sprawdzam ceny dla ciebie ...