7th Heaven. Światła i neony. Klub na granicy światów. Szara strefa między tym co legalne, a tym, co schowane na najniższych poziomach Datury. Między luksusowym światem porządnych, zaczipowanych obywateli...czytaj dalej
Można by pomyśleć, że przynajmniej natura wreszcie się od nas uwolniła, bo musieliśmy zamknąć się we własnych, plastikowych ulach. Ale nie. Przyszła susza, wraz z nią pożary. Niebo zasnuł dym. To, co znajdowało się poza kopułami, spaliło się na popiół. Z równin i lasów pozostały tylko nagie skały i pustynie. A wody? Zatruliśmy je, pompując z naszych polis jeszcze gorsze chemikalia niż wcześniej.
Człowiek jednak wygrał z przyrodą - zabił ją na dobre. A potem zrobił z niej religię, To takie ironiczne, tak bardzo ludzkie.
Więcej