Publicystyka

Redakcja serwisu Granice.pl przygotowuje dla Was publicystykę na najwyższym poziomie. Przede wszystkim mamy dla Was wywiady z pisarzami, które zainteresują, pozwolą lepiej poznać ulubionych autorów i ich najnowsze dokonania. Dzięki nim odkryjecie także książki debiutantów lub pisarzy mało znanych - a mogą to być prawdziwe literackie perełki. Przygotowujemy też dla Was eseje i felietony, mamy kurs pisania i poradniki dla autorów wierszy, recenzje filmów, recenzje gier planszowych oraz sylwetki pisarzy. Świetnie napisane, angażujące, rzeczowe - unikające banału.Czytajcie!

– We wszystkich miejscach, w których brakuje kontroli i istnieje system zależności, łatwo o nadużycia – nie tylko w szpitalu psychiatrycznym. Jeżeli u steru zasiada osoba, która ma inne cele niż dobro podopiecznych, to katastrofa jest niemal pewna. Władza deprawuje, ale równie deprawuje brak odpowiedzialności za własne działania – mówi M.M. Perr, autorka książki „Szpital św. Judy". czytaj dalej

– Kiedy wybuchła pandemia, byłam w pierwszej ciąży i pochłaniałam wiele książek oraz audiobooków. Gustuję w literaturze faktu i biografiach. Kiedy opowiadałam mężowi o jednej z biografii (była to chyba autobiografia Edisona), mój mąż zapytał: co robiła jego żona w tym czasie? Może trzeba napisać książkę o żonach naukowców? Zdałam sobie sprawę z tego, że Minna Edison była wspomniana jedynie pod koniec książki. Szybko sprawdziłam czy ktoś już podejmował ten temat i okazało się, że nie ma takiej książki na rynku polskim czy angielskim. Od tego momentu przy okazji czytania książek zaczęłam gromadzić materiał, by zobaczyć, czy w ogóle jest go wystarczająco dużo – mówi Aleksandra Glapa-Nowak, autorka książki „Kobiety naukowców". czytaj dalej

– Kalendarz adwentowy jest książką o marzeniach, ale również o tym, że czasami poprzez dobry uczynek możemy pomóc komuś rozłożyć skrzydła i uwierzyć w siebie. Ważne jest, żeby z empatią i miłością patrzeć na drugiego człowieka. Rozmawiamy z autorkami, Martą Jednachowską i Jolantą Kosowską. czytaj dalej

Aldona Anna Skirgiełło pochodzi z wileńskiej arystokracji i od dzieciństwa była wychowywana przez swoją babkę, pierwszą polską stewardessę, która marzyła o uczynieniu z niej wielkiej damy. Już jako dziewczynka sprzeciwiała się konwenansom, rezygnując z nauki francuskiego i gry na pianinie, by poświęcić się swojej pasji – jeździectwu, które stało się kluczową częścią jej życia. W dorosłym życiu zmagała się z trudnymi relacjami, jej partnerami były osoby uzależnione i przemocowe, co przyniosło jej wiele bolesnych doświadczeń. Po latach spędzonych w Anglii wróciła do Polski i osiadła na Podlasiu, gdzie przeżywała kolejne wyzwania, łącząc swoje pasje z przezwyciężaniem codziennych trudności. Później stała się gwiazdą programu telewizyjnego „Żony Podlasia". Jej autobiografia to szczera i bezkompromisowa opowieść o odkrywaniu siebie, dokonywaniu rachunku sumienia i poszukiwaniu odpowiedzi na najtrudniejsze pytania. Rozmawiamy z Aldoną Anną Skirgiełło, autorką książki „Aldona z Podlasia". czytaj dalej

Chciałabym, żeby Henia, bohaterka mojej powieści, inspirowała. Do wielu rzeczy. Będę czuć ogromną radość, jeśli ktokolwiek wyciągnie od niej coś dla siebie. Czy to chęć pomocy innym, odwagę czy umiejętność czerpania z życia radości – mówi Małgorzata Zielaskiewicz, autorka książki „Stasiek, jeszcze chwilkę" czytaj dalej

– Fabuła wszystkich moich powieści ma dwie warstwy: merytoryczną i obyczajową. Piszę dla warstwy merytorycznej, ale chcę, aby poruszane w niej sprawy dotarły też do jak najszerszego grona czytelniczek – mówi Edward Łysiak, autor cyklu „Kresowa opowieść". Właśnie ukazała się jego ostatnia odsłona – powieść „Srebrny łańcuszek". To historia czternastoletniego chłopaka, którego rogata dusza pcha z niewielkiej wsi Rybaki niemal na drugi koniec świata. czytaj dalej

asdf– Bardzo się cieszę, że są osoby, które czerpią ze świąt niezwykłą radość i znajdują w tym okresie tę przyjemną chwilę zapomnienia od codzienności – tak właśnie ma być! W święta powinniśmy sobie pozwolić na czas dla siebie, a – co najważniejsze – odpocząć. Pisząc 25. grudnia, bardzo chciałam pokazać, że faktycznie są również ludzie, którzy cierpią w samotności, ale też, że jest to ich przemyślany wybór i nikogo nie powinno się zmuszać do tego, jak naprawdę powinien obchodzić święta. Jest dużo osób, które na przykład przez presję rodziny wręcz nie mogą znieść myśli, że muszą wrócić do domu, by ponownie stać się uczestnikiem w tym całym kuchennym zamieszaniu i w szaleństwie przygotować do świąt, a później jeszcze odpowiadać na niekomfortowe pytania przy wigilijnym stole. W tej historii bardzo chciałam podkreślić to, że czasami tradycja corocznego oglądania Pretty woman oraz najprostsza lasagne z mikrofalówki może być tą lepszą opcją – mówi K.K. Smiths, autorka powieści. czytaj dalej

– Pięknie się czyta romantyczne poematy o Ordonie, możemy się wzruszać tragicznym losem Emilii Plater, ale wojna to zawsze ból, cierpienie, odrąbane nogi, pocięte twarze i dramat całych rodzin. Jak wielką trzeba odnaleźć w sobie siłę, by zaryzykować wszystko dla wolności, dla Ojczyzny, dla wyznawanych idei. Ja, pisząc o powstaniu styczniowym, myślałam też o współczesnych bohaterach, o tym, co dzieje się w Ukrainie, o Andrzeju Poczobucie, który kolejny rok spędza w koloni karnej. Myślę o rodzinach, które czekają na wieści o najbliższych. Jak żyć w tak bolesnej rzeczywistości, jak żyć z poczuciem niewyobrażalnej krzywdy? – mówi Ewa Sobieniewska, autorka książki „Czarna sukienka". czytaj dalej

– Ta historia żyła we mnie przez lata, nigdy nie wyszła z mojej głowy. Śledziłam doniesienia prasowe, odnotowywałam wszystkie artykuły, jakie pojawiały się co jakiś czas. Tak naprawdę czekałam na zakończenie tej sprawy, chciałam poznać jej finał i do końca miałam nadzieję, że uda się jednak dać rodzicom ofiar zamknięcie. Niestety, tak się nie stało. Logline powieści brzmi opowieść o prawdziwej zbrodni bez kary i na tym chciałam się skupić. Stanowiące inspirację prawdziwe wydarzenia były jedynie punktem zwrotnym do tego, co w rzeczywistości chciałam przekazać. Zbrodnia doskonała istnieje – mówi Małgorzata Starosta, autorka książki „Smugi". czytaj dalej

– Tajemnice kryją tajemnice. Niedopowiedzenia wywołują spekulacje. Koniec końców, zagłębiając się w fabułę jesteśmy jak dziecko odpakowujące prezent, w którym powinna kryć się satysfakcjonująca niespodzianka. Tak jest w każdej dobrej historii – mówi Jarosław Dobrowolski, autor książki „Zły Samarytanin".  czytaj dalej