Cytat

Owoż pierwsza szła dama w gronostajowej pelerynie z piórami strusiemi, pawiemi i z dużą sakiewką, tuż obok kilku Lizusów, a za Lizusami kilku Sekretarzów, dalej kilku Skrybów i kilku Błazenków, którzy w bębenki uderzali. Tyż między niemi człek Czarno Ubrany, a widać znaczniejszy, bo gdy wszedł, głosy słyszeć się dały: "Gran escritor, maestro", "Maestro, maestro"... i z tego podziwu chybaby na kolana padli; lecz ciasteczka jedli.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy