Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Cytat autora Alexis de Tocqueville
Cytat
Pod tym nieruchomym wilgotnym sklepieniem widok zmienia się i nabiera nowego charakteru.
Autor:
Alexis de Tocqueville
0
Więcej cytatów od tego autora
To na pustkowiu ujawnia się głód religii (s.24).
Autor:
Alexis de Tocqueville
0
Indianin poważny i Indianin uśmiechający się, to dwaj zupełnie różni ludzie. W bezruchu pierwszego króluje dziki majestat wywołujący mimowolne uczucie przerażenia. Kiedy zaś ten sam człowiek się uśmiecha, jego postać nabiera wyrazu naiwności i życzliwości, który czyni go prawdziwie uroczym.
Autor:
Alexis de Tocqueville
0
Gdyby nie bród, który posłużył nam za miejsce spotkania, bylibyśmy szukali się może nawet przez całą noc (s.33).
Autor:
Alexis de Tocqueville
0
Podobnie jak w lasach poddanych władzy człowieka śmierć uderza tu bez przerwy, lecz nikt nie podnosi szczątków, które ona po sobie pozostawia, każdego dnia dodając nowe. Padając, gromadzą się jedne na drugich; czas nie jest w stanie nadążyć z zamienianiem ich w proch i przygotowywaniem miejsca na nowe. (...) Wśród tych najróżniejszych szczątków trwa bezustannie wysiłek odradzania. Kiełki, pnącza, wszelkiego rodzaju trawy przebijają się przez te wszystkie przeszkody. Wspinają się wzdłuż powalonych drzew, wkręcają się w ich
Autor:
Alexis de Tocqueville
0
W społeczeństwie tak dumnym ze swojej moralności i filantropii spotyka się kompletną nieczułość, rodzaj niebywałego zimnego egoizmu, ilekroć chodzi o amerykańskich tubylców. Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych nie polują na Indian z całą zawziętością, tak jak to czynią Hiszpanie w Meksyku, lecz to ten sam bezlitosny instynkt ożywia tu, podobnie jak wszędzie indziej, rasę europejską (s.12).
Autor:
Alexis de Tocqueville
0
[Chcę] przedstawić gatunek ludzi, których częstokroć spotykaliśmy na granicach zamieszkałych ziem; są to Europejczycy, którzy wbrew obyczajom swojej młodości odnaleźli w wolności pustkowia niewysłowiony urok. Należą do pustkowia Ameryki, bo bliższy im jest jej smak i takie są ich namiętności, a do Europy - przez jej religię, zasady i idee. Łączą miłość do dzikiego życia z dumą cywilizacji i nad swoich rodaków przedkładają Indian, w których jednakowoż nie rozpoznają sobie równych (s.31).
Autor:
Alexis de Tocqueville
0
(...) ostatnie tchnienie wiatru, wszystko wokół nas pogrąża się w tak głębokiej ciszy, tak zupełnym bezruchu, że dusza czuje się ogarnięta religijną trwogą.(...) Tutaj nie tylko człowieka brakuje, rzadko słyszy się tu nawet głosy zwierząt. Najmniejsze spośród nich opuściły te miejsca, żeby zbliżyć się do siedzib człowieka, największe - żeby oddalić od nich jeszcze bardziej; te, które zostały, trzymają się w ukryciu przed promieniami słońca. W ten sposób wszystko jest nieruchome, wszystko w lesie pod jego listowiem zachowu
Autor:
Alexis de Tocqueville
0
Czasami tylko Indianin mimochodem opowie z właściwą pustkowiu poezją o jakichś smutnych realiach życia społecznego (...)(s.46).
Autor:
Alexis de Tocqueville
0
Mieliśmy przed sobą, żal to mówić, ostatnie pozostałości owej słynnej konfederacji Irokezów, których męska mądrość nie była mniej znana niż odwaga i którzy się w stanie równowagi utrzymywali między dwoma największymi narodami Europy(s.11).
Autor:
Alexis de Tocqueville
0
Jedyne uczucia, których doświadcza się przemierzając owe kwieciste pustkowia, gdzie, jak w "Raju utraconym" Miltona, wszystko jest przygotowane na przyjęcie człowieka, to cichy podziw, uczucie słodkie i melancholijne, nieokreślony wstręt do życia cywilizowanego, rodzaj dzikiego instynktu sprawiającego, że z bólem myślimy o tym, iż owa rozkoszna samotność niebawem przestanie istnieć (s.28).
Autor:
Alexis de Tocqueville
0
Wszystkie cytaty tego autora
REKLAMA
+ Dodaj nowy cytat
Autor
Alexis de Tocqueville
Wszystkie cytaty tego autora
Reklamy
Pod tym nieruchomym wilgotnym sklepieniem widok zmienia się i nabiera nowego charakteru.