Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Cytat autora Andrzej Szczeklik
Cytat
...są serca zbyt dobre, by pozwolić im umrzeć
Autor:
Andrzej Szczeklik
0
Więcej cytatów od tego autora
Patriotyzm - ale o tym lepiej nie pisać, bo to słowo od kilkunastu lat u nas wyszydzane.
Autor:
Andrzej Szczeklik
0
Światopogląd szamanów różny jest od obrazu świata czarowników i zaklinaczy, którzy próbują przeganiać złe duchy z chorych. Tylko szaman szedł za chorym tam, dokąd inni nie wyobrażali sobie nawet, że iść można. Wyrwany z rzeczywistości przez muzykę i halucynogeny, w ekstatycznym uniesieniu ruszał za duszą chorego do "tamtego świata". Wznosił się na jego kolejne poziomy, a dotarłszy do miejsca właściwego, składał dary i z duszą wracał na ziemię. Ten mit o człowieku udającym się samotnie w zaświaty, by odzyskać duszę chorego, po
Autor:
Andrzej Szczeklik
0
Paracelsus głosił, iż ciało nasze to laboratorium alchemiczne. Mieszka w nas mały alchemik, archeus, który oddziela w pokarmach to, co nas żywi, od tego, co bezużyteczne, a nawet szkodliwe. To była operująca w nas alchemiczna moc. Bo wszak "nie musimy jeść włosów, by wyrosła nam broda". I nie byłby sam alchemikiem najwyższych lotów, jeśliby w przemianie chleba w ciało nie dostrzegał znaku boskiego. Gdy jednak archeus sie mylił, rozwijała się choroba. Mikrokosmos przestawał być odbiciem makrokosmosu, nie współbrzmiał z nim w h
Autor:
Andrzej Szczeklik
0
Kult sukcesu nakazuje być wiecznie młodym i zdrowym. Świat kultury masowej nie akceptuje bólu ani cierpienia. Brzydzi się nimi. Po wylansowaniu bezstresowej edukacji, przystąpiono do pełnego "egzorcyzmowania bólu ze świata".
Autor:
Andrzej Szczeklik
0
I można śmiało powiedzieć, iż podczas gdy w skali wszechświata żyjemy w czasie po Wielkim Wybuchu (Big Bang), to na naszej planecie czas znaczy eksplozja medycyny.
Autor:
Andrzej Szczeklik
0
Bo jest w nas muzyka. Zaczyna się z życiem, pierwszym uderzeniem serca. I z życiem się kończy. W zapisie nutowym - dwa tony, dwie pauzy o różnej długości. Tony nieco głuche: "bam, pam; bam, pam" U dziecka czasami ponadto niewinny ton trzeci. Dla dorosłego to zwiastun zła.
Autor:
Andrzej Szczeklik
0
Chore serce przestaje bić miarowo, w takt metronomu. Słychać potknięcia, jak w tańcu; to extasy-stole. W innej piersi serce w jeden dzień przyspiesza jak burza, a w drugi - wyhamowuje aż do omdlenia. Tak daje znać o swej chorobie skupisko komórek, które dyktuje cały rytm - rozrusznik, peace-maker. Kiedy indziej wiodący rytm zanika; nastaje chaos. To migotanie przedsionków, w którym żaden czas skurczu serca nie jest taki sam.
Autor:
Andrzej Szczeklik
0
Zmienia się wizja szpitala. Jeśliby oczyścić to słowo ze wszystkich nalotów i nawarstwień, jakie na nim przez wieki osiadły, to zostałby pierwowzór, abstrakcja: wydzielona, uzdrowicielska przestrzeń, w której chory spotyka się z lekarzem. To miejsc gościnne, ma to w swej nazwie (łac. hospitalitas - gościna). Mówiąc żartobliwie, szpital to wyłom w teorii Darwina, świat przyjazny, wyrosły z altruizmu, pozbawiony wrogości. Czy można więc winić lekarza, że iż w takim świecie niekiedy przetrzymuje chorego? Tak naprawdę po to, by z
Autor:
Andrzej Szczeklik
0
REKLAMA
+ Dodaj nowy cytat
Autor
Andrzej Szczeklik
Wszystkie cytaty tego autora
Reklamy
...są serca zbyt dobre, by pozwolić im umrzeć