Cytat

To jasne, myślał Jan, ten człowiek już od dawna nie pisał sam, tylko dyktował innym. Dyktował, komenderował ludźmi, manipulował nimi i ich szykanował. Przy tym miał młodą żonę, małe dziecko i dziarskiego psa. I kiedy po swoich łajdactwach wracał do domu, pies biegł mu naprzeciw, córeczka wołała: "Tatuś, tatuś!", a żona obejmowała go za szyję i mówiła: Wyglądasz na zmęczonego; miałeś trudny dzień?". Jan wyciągnął zza pasa pistolet, odbezpieczył i strzelił

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy