Wiem, że nie ma jednego Londynu. Niektórzy pewnie stwierdzą, że o czymś zapomniałem, że sporo pominąłem... i wiecie co? Będą mieli rację.
Wiem, że nie ma jednego Londynu. Niektórzy pewnie stwierdzą, że o czymś zapomniałem, że sporo pominąłem... i wiecie co? Będą mieli rację.
Książka: Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii