Furgonetkowe społeczeństwo niczego nie gwarantuje, poza możliwością ucieczki. Cóż za różnica w stosunku do świata mojego dzieciństwa, kiedy - choć biedni - wszyscy mieli jeszcze rodzinę, zajęcie, przyjaźnie, na które można było liczyć i w które warto się było angażować! Ludzie żyli i pracowali w kontekście społecznym, mającym swoją historię. Florenccy rzemieślnicy czerpali dumę i pewność z faktu, że są zakorzenieni, często od pokoleń, w tym samym warsztacie, w tej samej dzielnicy.
Furgonetkowe społeczeństwo niczego nie gwarantuje, poza możliwością ucieczki. Cóż za różnica w stosunku do świata mojego dzieciństwa, kiedy - choć biedni - wszyscy mieli jeszcze rodzinę, zajęcie, przyjaźnie, na które można było liczyć i w które warto się było angażować! Ludzie żyli i pracowali w kontekście społecznym, mającym swoją historię. Florenccy rzemieślnicy czerpali dumę i pewność z faktu, że są zakorzenieni, często od pokoleń, w tym samym warsztacie, w tej samej dzielnicy.