Cytat

A patrzyła na swoje ubranie, brudne, poplamione i podarte. Cuchneła straszliwie, a owa żyjąca na ulicy starucha właśnie uznała, że jest kimś takim jak ona sama, inną żebraczką walczącą o miejsce. Cóż. Czyż to nie wspaniałe? Chyba właśne sięgneła dna. Pewnie któregoś dnia będzie się z tego śmiać, o ile zdoła zapamietać ten incydent. Zresztąnie mogła sobie przypomnieć, kiedy śmiała się poraz ostatni. Przynajmniej mogła się teraz pocieszyć, że gorzej już nie będzie.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy