Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Cytat autora Anna Filipiak-Hasior
Cytat
- Wychodzimy gdzieś? - spytała kobieta.
Autor:
Anna Filipiak-Hasior
0
Więcej cytatów od tego autora
- A Jachu to co? Święty Turecki? Siostra pożycz kawy, siostra, daj trochę tej dobrej herbatki! - przedrzeźniała brata Marzena. - Obiad dla Kazika mi podbiera! Cały dzień siedzi w domu, w stołek pierdzi i nic nie robi. Albo z tą swoją ciągle się migdali. Kazik to już na niego patrzeć nie może. Czy on do jakiejś roboty nie może iść?
Autor:
Anna Filipiak-Hasior
0
Dzwonek do drzwi wyrwał Grażynę z zamyślenia. Siedziała u siebie w pokoju i bezmyślnie patrzyła w telewizor. Niedziela, 11 przed południem, kto to może być?
Autor:
Anna Filipiak-Hasior
0
- Chyba tak. Bo widzisz, jego ta forsa to przy życiu trzyma. Mówię ci Grażyna, jak on źle wygląda. Ledwo gada. Męczy się po każdym słowie. Palcem kiwnąć nie może. Ale jak te pieniąchy zobaczył, to aż ta aparatura zaczęła tak pikać, że wpadli zaraz pielęgniarka z lekarzem. Udało mi się tylko upchać te reklamówki do szafki, aby był spokojny i musiałem wyjść.
Autor:
Anna Filipiak-Hasior
0
REKLAMA
+ Dodaj nowy cytat
Autor
Anna Filipiak-Hasior
Wszystkie cytaty tego autora
Reklamy
- Wychodzimy gdzieś? - spytała kobieta.