Czas...

Autor: Aranel
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Gdzie nie spojrzała, tam goniły ją wskazówki zegara.

I wydawało jej się, że Pani Wiosna już dawno powiina przyjść. Tymczasem ona odkładała te odwiedziny w nieskończonosć.

Tymczasem bohaterka zaplątywała się w kurz i czerń. W głowie wciąż jej tykało. Czas odbierał oddech. Przytłaczał ją. Oh...ten czas tak się żądzi jej życiem jakby władcą wszystkiego był.

Chciała usiąść i przeczekać, aż przeminie wraz z tykaniem, lecz zdała sobie sprawę, że to nie On przemija, lecz Ona.

Musiała wstać...On ją ciągle poganiał, poniewierał ją...

Wydawało jej się, że coraz szybciej przejwitają jej kwiaty.

A w oczach wciąż tkwiły przeklęte zegary...

A gdyby tak ich się pozbyć?

Tego sposobu też próbowała...

Z jej życia raz na zawsze zniknęły zegary. W lustrze jednak dalej pojawiały się zmarszczki, a ona wiecznie nie nadążała na Pociąg Młodości.

Wróciły zegary...

Pociąg Młodości przejeżdżał swoją drogę niczym pospieszny...

 

1
Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Aranel
Użytkownik - Aranel

O sobie samym: Jestem kim jestem, nikim mniej, nikim więcej... ,,Trzeba mieć w sobie chaos, aby porodzić gwiazdę tańczącą..." Po prostu Sarah;) Po prostu Ja...
Ostatnio widziany: 2020-05-28 11:13:52