Roztrzaskana w cierpieniu, samotna i tak

Autor: Dizzy
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Droga przyjaciółko!

Zdaję sobie doskonale sprawę, że to przeze mnie nasza przyjaźń roztrzaskała się na milion drobnych kawałeczków lecz brakuje mi Ciebie jak widoku gwiazd na nocnym niebie w pochmurną noc. Tylko Ty potrafiłaś zrozumieć moje uczucia i smutki, wysłuchać z zaangażowaniem każdej opowiedzianej przeze mnie historii i patrzeć na mnie tym wzrokiem, w którym widziałam odbicie własnej duszy. Nie musiałaś nic mówić, by podnieść mnie na duchu - wystarczyła mi Twoja obecność i delikatny, serdeczny uśmiech.

Pamiętasz, jak razem ukrywałyśmy się na strychu przed całym złym światem? Chroniłaś mnie wtedy przed wszelkimi krzykami, tłukącymi się butelkami, krwią i sińcami. Twoja drobna postać i siła woli były równie niesamowite, jak cudowne historie o innym świecie po drugiej stronie, nieskończone opowieści o miłości, szczęśliwych rodzinach, pięknie i zrozumieniu! Zatraciłam się w tym ulotnym marzeniu, wierząc w każde słodkie Twe słowo.

Każdy jest kowalem swojego losu - powtarzałaś, a ja ślepo ufałam w to, że niebawem moje życie odmieni się i spocznę w rajskiej krainie z Twoich snów. W końcu robiłam wszystko, co chciałaś.

Zażądałaś zmiany - zmieniłam się.

Zaczęłam dbać o siebie, kryć w głębi serca wszelkie uczucia i smutki, dzięki czemu wydawałam się silniejsza. Tak, przyjaciółko. Tylko wydawałam się silniejsza, bo natury nie oszukasz - wewnątrz wciąż byłam tą zlęknioną nastolatką, która nie wiedziała, co ma począć ze swym marnym życiem.

To Twój piękny, lecz zdradliwy uśmiech sprawił, że uwierzyłam w tę wyimaginowaną moc i brnęłam do przodu przez to chore szaleństwo. Zastanawiam się tylko, czy dobrze się bawiłaś, wiedząc, że dla Ciebie zaprzedałabym nawet duszę diabłu?

To dla Ciebie stałam się doskonała! Doskonała, rozumiesz?! W szkole byłam wzorową uczennicą, w towarzystwie najpiękniejszą dziewczyną, a w domu grzeczną córeczką, która cierpliwie sprzątała szkło i znosiła wszelakie upokorzenia zadane przez rodziców. I wiesz co? Mimo tych wszystkich starań, tylu poświęceń i wyrzeczeń nic się nie zmieniło! Mój świat wciąż jest piekłem, dom i podwórko wysypiskiem, a rodzice wciąż wolą butelkę alkoholu ode mnie! Oszukałaś mnie, suko!

Teraz leż tu w milionie kawałeczków, sama, wśród kurzu i szczurów i zniknij! Zniknij z mojego życia, przeklęta! Bo chociaż brakuje mi Twego sztucznego uśmiechu i tęsknię za tą nierealną przyjaźnią, nie wrócę na ten przeklęty strych nigdy więcej, dziewczyno z odbicia lustrzanego...

1
Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Dizzy
Użytkownik - Dizzy

O sobie samym: Uparta, niezdarna marzycielka optymistycznie patrząca na świat. Wesoły mol książkowy z zapałem pochłaniający papierowe strony. Fanka anime, mangi i gotyku, kochająca nad życie koty. Skromna pisarka, mała artystka wierząca w iskierkę dobra w każdym człowieku. Cała ja.
Ostatnio widziany: 2022-06-04 12:44:05