Skrzynia

Autor: LenaVenator
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

 Diana i Oliver pragnęli wyprawić wielkie przyjęcie z okazji zaręczyn.  Z tego powodu zaprosili całą swoją rodzinę i przyjaciół do zamku, który stał na wzgórzu. Zamek ten był niesamowicie piękną budowlą, jego piękno zadziwiało zwłaszcza zimą, gdy lekki puch przyprószył całą okolicę. Wtedy to zamek wyglądał tak, jakby wyciągnięty został z jednej z najpiękniejszych baśni. Diana pragnęła zamieszkać w tej oto bajce wraz ze swoim ukochanym Oliverem.Na przyjęciu pojawiło się wiele osób. Diana ubrała się w piękną czerwoną suknię, która szeleściła dźwięcznie przy nawet najdrobniejszym jej ruchu. Włosy koloru słońca upięte miała w kok. Oliver natomiast ubrał się w klasyczny czarny garnitur. Gdy około północy ludzie zaczynali się nudzić, młodszy kuzyn Olivera wpadł na znakomity pomysł. Otóż zaproponował wszystkim zebranym gościom zabawę w chowanego. Oliver z początku nie był przekonany do tego pomysłu, ale gdy zobaczył, że wszyscy goście popierają młodego człowieka, zgodził się. Oliver miał policzyć do czterdziestu. Dziesięć, dwadzieścia, trzydzieści, czterdzieści. Jego donośny głos rozniósł się po całym zamku, gdy oznajmiał wszystkim ukrytym, że rozpoczyna poszukiwania. Pierwszym odnalezionym był pomysłodawca owej zabawy. Chłopiec nie był zachwycony tym faktem, odszedł obrażony i usiadł przy stole zajadając się słodkościami. Później Oliver odnalazł swoją kuzynkę Glorię, matkę Diany, swojego najlepszego przyjaciela… Wydawało się, że poszukiwania nigdy nie dobiegną końca. Po kilku godzinach okazało się, że brakuje jedynie narzeczonej Olivera. Mężczyzna zarządził poszukiwania. Szukano w całym zamku a nawet kilka osób szukało poza nim. Bez rezultatów, nikt nie znalazł Diany…

15 lat później

Od przyjęcia zaręczynowego minęło piętnaście lat. Oliver nadal nie mógł zapomnieć o Dianie, kochał ją przecież całym swoim sercem. Nie mógł w nocy spać, dręczyły go koszmary. Nadal nie wiedział co się z nią wtedy stało. Czy uciekła od niego? Czy może ktoś ją porwał? Najgorsza była ta nieświadomość. Niewiedza. Ilu nocy nie przespał? Ile razy budził się zapłakany, gdy widział we śnie jej przepiękną twarz? Postanowił opuścić zamek. Zbyt dużo wspomnień kłębiło się w jego zakamarkach. Zszedł do piwnicy. Otworzył skrzynię, która leżała najbliżej niego. Znalazł w niej rzeczy Diany, jej suknie, biżuterię, notatki. Nie mógł powstrzymać łez, wspomnienia wciąż w nim żyły. Czuł się tak, jakby utracił ją wczoraj, a nie piętnaście lat temu. Wziął do ręki naszyjnik ze złota. Pamiętał dokładnie kiedy wręczał go Dianie. Miała wtedy siedemnaste urodziny. Była zaskoczona i niesamowicie szczęśliwa, uśmiechała się tak promiennie. Otworzył kolejną skrzynię. Znajdowała się w niej wielka kolekcja kamyków, które jego ukochana zwykła zbierać na wspólnych spacerach. Trzecia skrzynia była zamknięta na kłódkę. Przeklinając swoją słabą pamięć wspiął się z powrotem na górę i udał się do swojego pokoju. Podszedł do szafy i wyjął z niej klucz. Wrócił do piwnicy i podszedł do skrzyni. Była na niej gruba warstwa kurzu. Nikt nie otwierał jej od piętnastu lat. Uklęknął przy niej i poczuł niesamowity smród. Pomyślał, że to pewnie szczur, który niegdyś wpadł do skrzyni i został w niej uwięziony. Włożył klucz do skrzyni i przekręcił. Uniósł wieko. W tym momencie jego serce stanęło. Chciał zamknąć oczy, odwrócić się i uciec, lecz nie mógł się nawet poruszyć. Jego oczom ukazał się makabryczny widok, szkielet, na którym wisiały fragmenty czerwonej szeleszczącej sukni. Piętnaście lat temu Diana, chcąc znaleźć jak najlepszą kryjówkę, udała się do piwnicy i weszła do skrzyni. Nie przewidziała jednak, że na skutek zbyt gwałtownego opuszczenia wieka skrzyni, zamknie się kłódka. Kobieta umierała w skrzyni przez siedem dni. Przez pierwsze dwa dni żyła w niej nadzieja, że ktoś usłyszy jej krzyki, próbowała walczyć, lecz nikt jej nie słyszał. Później opadła już z sił i nie podejmowała walki o życie, poddała się. Przegrała…

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
LenaVenator
Użytkownik - LenaVenator

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2024-01-01 02:25:00