Czerwone od jabłek - wiersz

Autor: hasziszijjun
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Atramentowe niebo kroi się i kruszy
tak jak podczas burzy, coś też kapie na mnie.
Oddycham dziwnym płynem, czuję, że się duszę.
Lepkie mam dłonie, a przecież nie kradłem.

Są też czerwone... zapewne od jabłek.
Każdy ma swój świat i karmi nim źrenice...
Vulgare amici nomen, sed rara est fides!
Na ustach masz pszczołę, a ja widzę larwę.

To życie powinno być ostatnim życiem,
biorę więc w garść igłę, nici i nożyce.
Usprawnię to, co czuję i naostrzę zmysły.
Na koniec - wiadomo - zabić wszystkich z listy.

Najpopularniejsze wiersze

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
hasziszijjun
Użytkownik - hasziszijjun

O sobie samym: A czyż zawsze być można gentlemanem par force?
Ostatnio widziany: 2015-05-05 18:01:45

Top 10 wierszy