Do znajomego pijaka - wiersz
Ukołysze cię dzwon z kościółka obok,
obudzi cię na chwilę twarz dziewczyny
i jej pośladki wbiją się pod powiekę
ciężką pamięcią
o tym, że czegoś zapomniałeś.
Wysmukłe cienie gotyckich witraży
przemaszerują jak żołnierze
przed trumną
i usta zalśnią jak żywe, pulsując kolorami
różnokrasych odcieni.
Będziesz śnił o szerokim stepie i o wietrze,
będziesz leżał pod jabłonią
i słuchał poszumu skrzydeł żurawi.
Lecz jak zadra zostanie ci pamięć
o tym, że umierając o czymś zapomniałeś.
Inne wiersze tego autora
Dodany: 2018-10-05 00:01:11
Tytuł wiersza - super, reszta także.