" PODZIĘKOWANIE ZA WOLNOŚĆ WYBORÓW " 2006 - wiersz
Zwyciężyłaś mnie góro tym razem,
ale ja do ciebie wrócę i pokonam...
Pokonam ciebie następnym razem.
Bo ty nie możesz wznieść się wyżej -
a ja mogę.
Jesteś góro trudnym przeciwnikiem,
lecz nie możesz,
stać się przeciwnikiem trudniejszym.
A ja mogę,
mogę stać się silniejszym.
Jesteś Boże największy i wszechmocny.
Lecz nie możesz,
stać się jeszcze bardziej większy,
czy jeszcze bardziej mocny.
Nie możesz,
stać się silniejszy ani słabszy.
A ja mogę.
Mogę stać się większy i bardziej mocny.
Mogę stać się mniejszy i słabszy.
Wszystko mogę.
Cieszę się większą wolnością,
niż Ty Boże.
Ty nie możesz zmienić Siebie,
a bez mojej zgody,
nie możesz nawet zmienić mnie.
Rzekł do Ciebie trędowaty,
„jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić” .
Ty nie odpowiedziałeś mogę…
Bo mogę jest w kwestii wierzącego.
Ty odpowiedziałeś Chcę.
Boże Ty chcesz, pragniesz,
ale nie masz wyboru.
Ty Boże nie masz wyboru -
a ja mam…
Mam wybór,
wolność wyboru.
Jak to dobrze,
że nie jestem Bogiem.
Boże właśnie za to,
jestem najbardziej ci wdzięczny.