Z przedmową Marii Fredro-Smoleńskiej i posłowiem dr hab. Agnieszki Polak Trąd w Indiach to ciągle wyrok. Choć od dawna wiadomo, jak go skutecznie leczyć, społecznie ta choroba jest gorsza niż śmierć. Osoba...czytaj dalej
Leonardo Sciascia nie mylił się, pisząc, że ,,Sycylia jest metaforą". Bo jak inaczej mówić o miejscu uwodzącym różnorodnością odziedziczoną po wszystkich, którzy w ciągu wieków żeglowali...czytaj dalej
Po wyjściu z Egiptu, po czterdziestu latach tułaczki na pustyni, kiedy odeszło na tamten świat pokolenie malkontentów i niedowiarków, Pan kazał Mojżeszowi wejść na górę z łańcucha Abarim...czytaj dalej
Wyniszczona trwającą od dwudziestu pięciu lat wojną domową, sterroryzowana samobójczymi atakami terrorystycznymi, doświadczona klęską głodu Somalia od lat plasuje się w czołówce państw, w których panują najtrudniejsze...czytaj dalej
Po zmianie granic w Polsce Ludowej zostało siedemset tysięcy Ukraińców. Nie pasowali do nowej wizji państwa, dlatego wiosną 1947 roku władze postanowiły ,,rozwiązać ostatecznie problem ukraiński". Rozpoczęto...czytaj dalej
Ze wstępem Ryszarda Kapuścińskiego. Stosunki polsko-ukraińskie nigdy nie były łatwe. Lata konfliktów, dziejowych niesprawiedliwości i wzajemnych oskarżeń odcisnęły się na relacjach między sąsiadami. ...czytaj dalej
To "szarkijja" pokonała wojska Napoleona, kiedy chciały zawładnąć Bliskim Wschodem. Gdy wieje ten pustynny wiatr, gorący piasek gryzie w oczy i daje się we znaki tak samo jak krzywda, która spotyka Beduinów...czytaj dalej
Każdy słyszał kiedyś o Kurdach, ale czy wiemy o nich coś, co wymykałoby się stereotypom powielanym przez telewizyjne migawki? ,,Zielone migdały" to owoc podróży do Iraku i Kurdystanu, które autor odbył w...czytaj dalej
Bardzo prawdopodobne, że w Ofakim stanął czas. Być może od gorąca. Albo dlatego, że wszystko wokół wyglądało tak samo, a wiadomo, że nic tak nie wpływa na zatrzymanie upływu godzin, jak statyczny, niezmienny krajobraz. A może z tego powodu, że każdy spacer miejskimi uliczkami wiedzie donikąd, musi skończyć się na pustyni. Żyjąc w Ofakim można uwierzyć, że naprawdę nie ma dokąd pójść.
Na nieprzyjaznej, zamkniętej granicy głodu i zimna doświadcza kilkaset tysięcy Kurdów. Umierają dzieci i starcy. Kobiety, które rodziły już podczas ucieczki, tracą pokarm. To wtedy Szirin widziała kurdyjskie dziewczyny karmiące zsiniałe niemowlęta własną krwią z rozciętych nadgarstków.
Więcej