Cytat

Trzasnąłem go sprężyną w kant szczeki, a potem, kiedy już padał, w tył głowy. Złapałem go za gardło. Stawiał zacięty opór. Musiałem kopnąć go kolanem w twarz. Kolano zabolało mnie dotkliwie. Nie powiedział mi, czy zabolała go twarz.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy