Cytat

-Hej. A znasz "Zmierzch"?
Mruga oczami.
-Że co?
-"Zmierzch". Taka książka o wampirach.
Jego ostrożne oczy przyglądają mi się bacznie.
-Co z nią?
-Wiesz, dlaczego krew Belli jest taka wyjątkowa? No, dlaczego Edwardowi staje za każdym razem, gdy jest koło niej?
-Kurwa, robisz mnie w chuja czy co?
Ignoruję go. (...)
-Czy ty serio przeprowadzasz teraz analizę "Zmierzchu"?
Boże, tak. (...)
-Sam nie wiem, czy mam mieć z ciebie polew, czy raczej skierować cię do psychiatry- mówie Beau poważnie.- W życiu nie spotkałem faceta, który by przeczytał tę książkę. (...)
-Wiesz co, nie wydaje mi się, że mamy tu do czynienia z magiczną krwią panny Belli.
-Nie?
-Nie. To wpojenie. Uważam, że wpoiłeś ją sobie. (...)
-Co masz na myśli?
-Chodzi mi o to, że stoisz przed dylematem Jacoba. Wpoiłeś sobie jej cipkę i teraz to jedyna cipka, o której możesz myśleć. Żyjesz wyłącznie dla tej jednej cipki. Jak Jacob i ta dziwna, hybrydowa dziewczynka.
-Ty pieprzony dupku. Oczywiście, że przeczytałeś te książki.
-O nie- protestuje Beau. Rzuca mi zmieszany uśmiech.- Widziałem film.

Autor: Elle Kennedy
Książka: Podbój

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA

Więcej cytatów z tej książki

Reklamy