Cytat

Warszawa szła dalej tłumnie, protestując, krzycząc, rycząc, płacząc. To nie była miła Warszawa, tylko owdowiała stolica, przywołująca namyśl czasy wojny, gdy mężczyźni poszli na front, a zaraz potem i kobiety wyruszyły do walki. Teraz walczyły w zwartym szeregu z wrogiem, który miał być ich sprzymierzeńcem.

Autor: Marika Krajniewska
Książka: Prezydentka
Tagi: Warszawa

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA

Więcej cytatów z tej książki

Książka
Prezydentka
Marika Krajniewska
Reklamy