Cytat

Morze było spokojne i jak ołów szare. Poranne mgły zasnuły najdalej wysunięte szkiery, nie można ich było dostrzec. Wszystko dokoła byłobezbarwne i szare jak blady szkic węglem. Zeszliśmy na brzeg, brodziliśmy przez piasek i kępy traw. Ranna rosa zwilżyła nadmorski piach i pokryła go jakby cienką skorupą. Wilgoć osiadła też na kamieniach i łodziach, które wyglądały jak przemoczone. Ileż to wilgoci wydala morze nocą! Przez rześkie poranne powietrze głos niósł się jak po trakcie telegraficznym.

Autor: Stein Riverton
Książka: Żelazny wóz

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA

Więcej cytatów z tej książki

Reklamy