T³um piêknych, m³odych i bogatych, chcia³oby siê rzec: ¶mietanka i przysz³o¶æ narodu. Tylko wprawne oko dostrzec mo¿e pêkniêcia i rysy na tej, zdawa³oby siê, nieskazitelnej fasadzie. Zawsze znajdzie siê jaka¶ skaza, doskona³o¶æ nie istnieje.
Ile razy mo¿e podnie¶æ siê cz³owiek po upadku? Tyle, ile musi, czy tyle, ile da radê? Czy to nie to samo?
Je¶li bawisz siê ogniem, mo¿esz siê poparzyæ. Wierz mi lub nie, ale nie tak to mia³o wygl±daæ.
Zrozum, dziewczyno, ¿e ¿eby dosz³o do gwa³tu, to facet musi kobietê napa¶æ i zmusiæ, no do tego, musi j± no, no zgwa³ciæ. Nie wiem, jak ci to lepiej wyja¶niæ, a tu przecie¿ nie ma mowy o gwa³cie, nie da siê zgwa³ciæ prostytutki, tak jak nie mo¿na zgwa³ciæ w³asnej ¿ony.
Trzeba braæ karty, jakie daje los, i próbowaæ nimi graæ, by wygraæ. Mo¿esz mieæ szczê¶cie i dostaæ do rêki dobre karty, mo¿esz te¿ dobraæ, ¿eby mieæ lepsze. Mo¿esz blefowaæ lub oszukiwaæ. Wa¿ne, ¿eby graæ, a jeszcze wa¿niejsze, ¿eby wygraæ. Ma to oczywi¶cie swoj± cenê, jak wszystko na ¶wiecie.
¯ycie to dziwka - my¶li Dominika. Wiele razy jej teoria siê potwierdza³a. Zbyt czêsto, by mog³a siê myliæ.
Tamten film zakoñczy siê definitywnie i byæ mo¿e rozpoczniesz nowy, ale czy lepszy?
¯y³e¶, a w³a¶ciwie istnia³e¶, bo ciê¿ko to, co wyprawia³e¶, nazwaæ ¿yciem, te wszystkie k³amstwa i k³amstewka, w których siê nurza³e¶, które coraz bardziej ciê poch³ania³y, zamazuj±c prawdziwo¶æ dooko³a. Nie tylko zmienia³e¶ tym swój ¶wiat, ale wszystkie ¶wiaty do twojego przyleg³e.
T³um piêknych, m³odych i bogatych, chcia³oby siê rzec: ¶mietanka i przysz³o¶æ narodu. Tylko wprawne oko dostrzec mo¿e pêkniêcia i rysy na tej, zdawa³oby siê, nieskazitelnej fasadzie. Zawsze znajdzie siê jaka¶ skaza, doskona³o¶æ nie istnieje.
Ksi±¿ka: Z³a
Tagi: skaza