Milcząc, zatrzymałam spojrzenie na jego twarzy i niech mnie piekło pochłonie, jeśli moje przeczucie się myli i nie poczułam tego czegoś. To były najmroczniejsze tęczówki, jakie kiedykolwiek w życiuwidziałam.
Patrząc na podarowanego mi wiszącego aniołka i ściskając kolejnego w dłoni, moje myśli krążyły tylko wokół jednego człowieka. Jego słów, wzroku, oczekiwań i tego czegoś nowego…czego nie rozumiałam. Z jednej strony nie pasowałam do jego świata. Tak jak te białe figurki nie pasowały do pozostałych czarnych. A z drugiej strony im bardziej nie pasowałam do jego ciemnej strony, tym bardziej przyciągała mnie ku sobie.
Milcząc, zatrzymałam spojrzenie na jego twarzy i niech mnie piekło pochłonie, jeśli moje przeczucie się myli i nie poczułam tego czegoś. To były najmroczniejsze tęczówki, jakie kiedykolwiek w życiuwidziałam.
Książka: Czarna jaskółka
Tagi: #teamjack